Wpis z mikrobloga

Wstępne wyniki wskazują, że wybory w Mołdawii wygrała mocno prorosyjska Partia Socjalistyczna (31,4%). Nie ma jednak większości do przejęcia władzy. To o tyle istotne, że również prorosyjski prezydent Dodon zapowiedział zerwanie porozumienia z UE jeżeli jego opcja utworzy rząd.
Nadspodziewanie dobre wyniki uzyskała opozycyjna proeuropejska ACUM 26,1%. Jako ciekawostkę można dodać, że z politykami tej partii spotykała się Ludmiła Kozłowska. I m.innymi z tego powodu ta cała kampania przeciwko niej rozpowszechniana przez oligarchę stojacego za obozem opisanym poniżej.
Trzecie miejsce dla rządzącej proeuropejskiej Partii Demokratycznej 24%.
Około 9 % dla mniejszej partii powiazanej z obozem rządzącym.
Obóz rządzący chociaż proeuropejski to jest mocno oskarżany o korupcje i łamanie demokracji. Tam było jakieś nieuznawanie lokalnych wyborów itp.

#moldawia #rosja
  • 4
Czyli rumuńska strategia rozdawania paszportów Mołdawianom niczym ciepłe bułki okazała się być fiskiem.


@dom_perignon: Dlaczego? Ta prorosyjska partia dostała mniej niż oczekiwano. Prozachodnie partie mają większośc tylko kwestia czy się dogadają, bo zwalczały się. Liderka tego ACUM oskarżała ostatnio władze o podtrucie jej metalami ciężkimi.