Wpis z mikrobloga

  • 1
@vegeciak zmartwiłeś mnie tym trochę bo też się mocno napaliłem na ten samochód ale komfort rodziny jest ważny. I tak będę musiał się tym przejechać. Focus też za bardzo nie przypadł mi do gustu. Jakoś dziwnie się czułem siedząc w nim w porównaniu z Ceedem. To może Corolla 2.0 Hybrid?
  • Odpowiedz
@n1craM: Ja z wersji GT raczej się wyleczyłem. Będę jeszcze próbował znaleźć gdzieś do testów manuala (z nadzieją, że może wypadnie lepiej - ponoć ta umiera ostatnia), bo w automacie podczas jazdy miejskiej jeśli chodzi o doznania akustyczne był dramat. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że np. zawieszeniowo to auto naprawdę jest komfortowe i poza głośnym wydechem ciężko mi jest się do czegokolwiek przyczepić.

Focus z zewnątrz wygląda rewelacyjnie, w
  • Odpowiedz
  • 1
@vegeciak ze skrzynią CVT jeszcze nie miałem okazji jeździć więc pewnie się przejadę. Jako wyjście awaryjne rozważam właśnie ProCeeda GT-Line 1.4. Ogólnie to zależy mi na bagażniku trochę wiekszym niż w hatch.
  • Odpowiedz
ze skrzynią CVT jeszcze nie miałem okazji jeździć więc pewnie się przejadę.


@n1craM: Ja też nie. Wystarczy mi że na kilku testach na YT widziałem jak ona pracuje. Już bym wolał zwykły automat niż taki symulujący biegi wynalazek. Prędzej przekonam się do wnętrza nowego Focusa niż zaryzykuję zakup auta ze skrzynią CVT ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Powodzenia w zakupie ( )
  • Odpowiedz
@vegeciak: co do grzyba... Jechałem Proceedem GT dwa razy, dwa rózne auta, z dwóch osobnych salonów. Do póki nie włączyłem trybu "Sport" prawie nie słyszałem wydechu ¯\_(ツ)_/¯. Teraz mam ciężką rozkminę, czy przypadkiem nie jechałem za spokojnie. Cisnąłem gaz w podłągę tylko podczas trybu Sport i faktycznie był głośny, co w sumie mi się podobało ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Do póki nie włączyłem trybu "Sport" prawie nie słyszałem wydechu ¯_(ツ)_/¯


@Eco999: Gdyby w "moim" tak było, to bym na wydech nie narzekał, bo właśnie takiego (lub podobnego) zachowania bym oczekiwał. W mojej ocenie wydech powinien być wyraźnie słyszalny w trybie sport (tam nawet przy spokojnej jeździe), a w trybie normalnym tylko przy mocnym "butowaniu" (tak zresztą obiecuje Kia w materiałach reklamowych, gdy wspomina o otwieranych/zamykanych klapach). U "mnie" niestety było
  • Odpowiedz
@vegeciak: Dzięki za odpowiedź!
Ja bym się przesiadał z auta, może nie o głośnym wydechu, ale na pewno usportowionym. To też w Proceed GT tryb Sport dopiero zrobił na mnie wrażenie. Na jednej jeździe próbnej wiozłem dwie kobietki z tyłu i nie narzekały, choć zapewne dlatego, że jechałem spokojnie - narzeczona zapewne tak też będzie jeździła ( ͡° ͜ʖ ͡°).

Proceedy po "przygodach" to oczywiście bajdurzenie. Jedyne
  • Odpowiedz
Prawda pewnie leży trochę po środku.


@Eco999: I to chyba idealne podsumowanie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Wersja 1.4 jest zdecydowanie cichsza (jeździłem Ceedem z tym silnikiem w nadwoziu hatchback), ale i zauważalnie słabsza ( ͡° ʖ̯ ͡°) W GT z 1.6 auto bardzo fajnie ciągnęło z każdych obrotów, w 1.4 samochód był jakby zamulony. Poza tym ja szukam hatchbacka, a ten w wersji
  • Odpowiedz
@n1craM: @Eco999: Wczoraj trafiłem na taki filmik, gdzie chyba dobrze słychać o czym mówię (lepiej oglądać na TV, albo komputerze ale z podniesionym poziomem głośności):

https://www.youtube.com/watch?v=g-xI7kaiFRc

Koleś jedzie sobie spokojnie przez miasto, przez 99% czasu toczy się z prędkościami 40-60 i obrotami ok. 1500-1700, a pomruk słychać niemal non stop (i to mimo muzyki lecącej z radia, którą w pewnym momencie nawet podgłośnił). Najlepszy fragment to chyba okolice 10 minuty
  • Odpowiedz
@n1craM: Ok, dzięki. Szkoda( ͡° ʖ̯ ͡°)

Daleki jestem od teorii spiskowych, ale wydaje mi się że coś jest na rzeczy. W każdym aucie testuje wyciszenie, nawet jak nie pokazuje tego na filmie to wrzuca przebitkę z samymi liczbami, a tutaj nic. Widocznie wyniki były na tyle szokujące, że wolał ich nie pokazywać, bo w przyszłości chciałby potestować jeszcze inne Kijanki.

W komentarzu pod testem spalania (swoją
  • Odpowiedz
@vegeciak: Z mojej perspektywy sprawa jest bardziej niż marginalna. Mnie nie dziwią te pomruki i buczenie, tymbardziej w aucie usportowionym. Ja w soim BMW E46 (brak klap) mam seryjny wydech z twoma końcówkami, ktory słychać głośniej, ba nawet sam silnik też przy wyższych obrotach. Tymbardziej, że Proceed jest o wiele lepiej wyciszony z dzwięków otoczenia i szumów powietrza co może potęgować to wrażenie.
Mogę jedynie powiedzieć, że szukasz zatem auta o
Eco999 - @vegeciak: Z mojej perspektywy sprawa jest bardziej niż marginalna. Mnie nie...
  • Odpowiedz
Z mojej perspektywy sprawa jest bardziej niż marginalna. Mnie nie dziwią te pomruki i buczenie, tymbardziej w aucie usportowionym.


@Eco999: A mnie niestety tak. Zwłaszcza kiedy Kia reklamuje ten model jako "połączenie praktyczności i sportu", a część zaproszonych do Barcelony (żeby nie napisać dosadniej - "kupionych") redaktorów twierdziło, że jest to świetna wersja dla np. młodych tatusiów, którzy jednego dnia muszą przewieźć żonę z dzieckiem i wózkiem, a innego chcą się
  • Odpowiedz
@vegeciak: Ja tylko twierdzę, że pierwsze skrzypce zawsze grają indywidualne preferencje i oczekiwania. Ja bym mógł powiedzieć, że wieś tańczy i śpiewa to dla mnie każda Honda Civik od kilku generacji, ale część osób pewnie by mnie za to zabiła. Jak wsiadam do Forda (Focus i Mondeo) to czuje sie jakbym wsiadł do starej Insygni i cofnął się do lat 2005. Podobnie mam w Toyocie. Proceed to tania i prosta, ale
  • Odpowiedz
  • 1
@vegeciak a nie myślałeś o Optimie? Za cenę ProCeeda GT można kupić całkiem nieźle wyposażoną Optime z silnikiem 1.6 177KM. Skoro moderzy poprawiają już ten wydech to może ktoś w przyszłości zaoferuje jego uspokojenie xD
  • Odpowiedz
@n1craM: Hehe, dzięki za sugestię, myślałem (zresztą cały czas myślę) ( ͡° ͜ʖ ͡°) W moim przypadku dopłata do Optimy byłaby jeszcze mniejsza, bo na Ceeda nie dostałbym rabatu za grupę zawodową, a na Optimę już tak. Największy minus Optimy to fakt, że nie potrzebuję aż tak dużego auta ( ͡° ʖ̯ ͡°) Poza tym Ceed jest dużo świeższym modelem, no i czas
  • Odpowiedz
@vegeciak: @n1craM: @Eco999: Ja też jestem już po jeździe, która miała zweryfikować dwie sprawy:
1. Ilość miejsca z tyłu.
2. Ten nieszczęsny wydech.

I tak:
1. Mamy z dziewczyną po ~1,75m. Kiedy usiadłem z tyłu za fotelem na max odsuniętym to miałem nadal masę miejsca. Kiedy usiadłem "za sobą" miejsca był już ogrom. Problemu wg mnie nie ma (dla ludzi +/-) mojego wzrostu.

2. Naczytałem się o tym wydechu.
  • Odpowiedz
Podobnie jak na filmie, który wstawił @vegeciak


@Arrival: Widzisz... Ja z kolei nieprzyjemne dudnienie słyszę przez niemal cały film - na dodatek w trybie normalnym, przy bardzo spokojnej jeździe, na ekstremalnie niskich obrotach i mimo zagłuszającej, głośno puszczonej w tle muzyki. Hałas wydechu zanika tylko w chwili całkowitego odpuszczenia gazu. Przy normalnej jeździe (a nie ekodrivingu z obrotami na poziomie 1500) i z wyłączonym radiem jest/będzie jeszcze "gorzej".

Odbyłeś jazdę testową,
  • Odpowiedz