Wpis z mikrobloga

ehh mirki #krakow #nowahuta here i mam dość tej patologii

tyle się mówi teraz że nowa huta to najbezpieczniejsza dzielnica, i może to i prawda że cię tu nie okradną albo nie pobiją, ale obrzydzą życie w inny sposób, patoli nadal tu nie brakuje

ciągłe imprezy, hałasy u sąsiadów w nocy, darcie ryja za oknem w nocy, wylewanie brudnej wody z wiadra przez okno, dzisiaj jakiś dziad wymiotował przez okno jak przechodziłem (dobrze że na trawnik, co gdyby miał okno bezpośrednio na chodnik?), pijani ludzie w sklepach i komunikacji miejskiej, codziennie coś, mieszkanie było już kilka razy zalane przez sąsiadów z góry, w sklepach często brakuje świeżych towarów, są same zgniłe owoce, wolę robić zakupy w innej dzielnicy w drodze z pracy

do jakiej dzielnicy się przeprowadzić żeby nie było takiej patologii?

#zalesie #kiciochpyta
  • 6
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@nie_prosilem_o_to: a gdzie dokładnie? Bo przykładowo na takiej Avii/Nowych Czyżynach, gdzie połowa mieszkań wynajmowana jest przez przyjezdnych z Podkarpacia czy innej Ukrainy jest dokładnie taka patola o jakiej piszesz. A osiedle nówka sztuka.

Także nie wiem czy to kwestia Huty jako takiej. Zależy gdzie dokładnie. Może mieszkasz w jakimś komunalnym bloku typu Górali 5
@nie_prosilem_o_to: koleżanka mieszka na Krowodrzy, zaraz koło pętli i jak ją słucham, to tam gorzej jest niż na akademikach na Czyżynach na których mieszkam XD #!$%@? można dostać, jak nie impreza, to wieczny remont, wiertara za wiertarą, ściany cieniutkie (czasami u niej śpię i faktycznie, strasznie się niesie), dlatego serio odradzam Krowodrzą, bo może więcej bloków jest tak budowanych, a ja z takim wiecznym remontem i wierceniem bym nie wytrzymała XD