Wpis z mikrobloga

Diabelski rdzeń – kryptonim nadany 6,2 kg podkrytycznej masie plutonu Pu-239 o kształcie kuli, która była używana do eksperymentów w Los Alamos National Laboratory w latach 1945–1946. Nazwa została nadana przez pracowników laboratorium po dwóch niezależnych incydentach związanych z doprowadzaniem rdzenia do masy bliskiej krytycznej, w wyniku których zmarło dwóch naukowców: Harry Daghlian (incydent z 21 sierpnia 1945) oraz Louis Slotin (incydent z 21 maja 1946).

Harry Daghlian

21 sierpnia 1945 roku postanowiono zbadać, czy faktycznie rdzeń ma masę bliską krytycznej. W tym celu potrzebny był reflektor neutronów, czyli materiał, który odbije do wnętrza rdzenia neutrony wyrzucane na zewnątrz kuli. Takie właściwości ma m.in. węglik wolframu. W laboratorium pracował tego dnia fizyk Harry Daghlian, któremu towarzyszył tylko jeden strażnik. Daghlian układał wokół plutonowego rdzenia węglikowe bloczki, ustawiając je tak, by jak najskuteczniej odbijały neutrony.

Cała procedura kontrolowana była przy pomocy licznika neutronów – im lepsze ułożenie bloczków, tym skuteczniejszy reflektor i tym bliższy reakcji łańcuchowej pluton, a więc tym silniejsze promieniowanie. Daghlian kończył już swoją układankę i ustawiał ostatni z bloczków, gdy licznik zaalarmował go, że spowoduje to inicjację reakcji. Fizyk zatrzymał gwałtownie rękę, ale ostatni bloczek wypadł mu z dłoni i spadł na rdzeń.

Daghlian zareagował błyskawicznie, próbując zrzucić na podłogę upuszczony węglik wolframu, ale nie zdołał tego zrobić. Rozrzucił więc ułożoną konstrukcję, powodując przerwanie rozpoczynającej się reakcji.
Te kilka sekund wystarczyły jednak, by otrzymał ogromną dawkę promieniowania ocenianą na 300-500 remów. Nie znamy bezpośredniej reakcji jego organizmu tuż po napromieniowaniu, ale wkrótce po umieszczeniu w szpitalu zapadł w śpiączkę i zmarł 25 dni po wypadku na skutek choroby popromiennej.

Louis Slotin

W Los Alamos, Louis Slotin odpowiadał za prowadzenie szacunków mas krytycznych, najpierw w ramach projektów Otto Frischa, gdzie stosowany był izotop uranu, a później na rdzeniach Pu-239. Większość z przeprowadzanych badań opierała się na eksperymentalnym doprowadzaniu stopniowo coraz większych mas materiałów rozszczepialnych do poziomów bliskich krytyczności.
21 maja 1946 roku Slotin oraz kilku innych badaczy brało udział w kolejnym eksperymencie na rdzeniu pierwotnie przeznaczonym do wykorzystania w trzeciej bombie atomowej do zrzucenia nad Japonią, który zaledwie dziewięć miesięcy wcześniej uległ niekontrolowanej reakcji łańcuchowej i przyczynił do śmierci innego fizyka, Harry'ego Daghliana. Podczas prac Slotin używał śrubokrętu do podważania dwóch połówek berylowej pokrywy, służącej jako reflektor neutronów. W pewnym momencie śrubokręt wysunął się, a pokrywa się zamknęła. Doszło do gwałtownej reakcji łańcuchowej i emisji dużej dawki promieniowania jonizującego gamma i neutronowego, czemu, według świadków, towarzyszyła błękitna poświata zjonizowanego powietrza oraz fala ciepła. Slotin natychmiast złapał lewą ręką jedną z półkul pokrywy i odrzucił ją na bok, zapobiegając znacznie tragiczniejszemu rozwojowi wydarzeń i ratując życie kolegów w laboratorium. Sam, jako znajdujący się najbliżej, otrzymał śmiertelną dawkę szacowaną na 21 Sv promieniowania gamma i neutronowego. Slotin chwilę po zdarzeniu odczuwał kwaśny smak w ustach oraz piekący ból w lewej ręce, spowodowany olbrzymią dawką promieniowania przyjętą w krótkim czasie.
Zaraz po opuszczeniu laboratorium zaczął gwałtownie wymiotować; został niezwłocznie przewieziony do szpitala, ale według świadków, od samego początku zdawał sobie sprawę z powagi sytuacji, i od razu pożegnał się z kolegami. Zmarł w szpitalu 9 dni później.
Pozostali uczestnicy eksperymentu, prawdopodobnie dzięki szybkiej reakcji Slotina, nie odnieśli poważnego uszczerbku na zdrowiu.
Po wypadku wstrzymano wszelkie ręczne eksperymenty przeprowadzane bezpośrednio na materiałach rozszczepialnych w Los Alamos.

#nauka #fizyka #historia #ciekawostki #gruparatowaniapoziomu
MagicznyKarol - Diabelski rdzeń – kryptonim nadany 6,2 kg podkrytycznej masie plutonu...

źródło: comment_hWxwfQZOAl3Q7Xpn1GpYKfvaBx9bmlxp.jpg

Pobierz
  • 22
  • Odpowiedz
Nazwa została nadana przez pracowników laboratorium po dwóch niezależnych incydentach


@MagicznyKarol: z śrubokrętem to nie był incydent, tylko ruchanie BHP na całego i to nie pierwszy raz w wykonaniu tego naukowca. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Daghlian kończył już swoją układankę i ustawiał ostatni z bloczków, gdy licznik zaalarmował go, że spowoduje to inicjację reakcji. Fizyk zatrzymał gwałtownie rękę, ale ostatni bloczek wypadł mu z dłoni i spadł na rdzeń.

Podczas prac Slotin używał śrubokrętu do podważania dwóch połówek berylowej pokrywy, służącej jako reflektor neutronów. W pewnym momencie śrubokręt wysunął się, a pokrywa się zamknęła. Doszło do gwałtownej reakcji łańcuchowej i emisji dużej dawki promieniowania jonizującego gamma i
Naturmensch - > Daghlian kończył już swoją układankę i ustawiał ostatni z bloczków, g...

źródło: comment_TAswj4Fhjg0v0XsJ90dr0isQgpd0bOb5.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz