Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Uderzyłem kobietę, pierwszy raz w życiu.
Cały wczorajszy wieczór w gronie znajomych jedna z kobiet szerzyła swoje poglądy które nas denerwowały bo zupełnie nie po to się spotkaliśmy, ale nadal dyskutowaliśmy na normalnym poziomie, byłem spokojny i z nią rozmawiałem ale gdy ja przedstawiłem swoje zdanie(zwykłe poglądy, nic osobistego) ona nagle zrobiła się agresywna, zaczęła mnie wyzywać, zaczęła mnie kopać i uderzyła mnie mocno z "liścia", po jej drugim uderzeniu, nie myślałem zbyt długo, wstałem i uderzyłem ją z pięści tak mocno, że aż się przewróciła i przez chwilę nie mogła wstać.
Rozpłakała się, zaczęła krzyczeć na mnie i wszystkich dookoła. Odgrażała się, że jeszcze dostanę za swoje i szybko wybiegła.

Dzisiaj koleżanki piszą do mnie, że będę miał problemy przez ten nokaut bo ona od razu po tym poszła na SOR, ma zamiar zgłosić pobicie na policje a już dzisiaj pytała ludzi z wczorajszego wieczora czy zeznają, że to ja ją uderzyłem.
Naprawdę z jednej strony mam wyrzuty sumienia, że to zrobiłem ale z drugiej dlaczego miałbym tego nie zrobić? Rodzice zawsze wychowywali mnie w taki sposób, żebym szanował kobiety, ale dlaczego miałbym je szanować za takie ohydne rzeczy które robią? Dlaczego mam godzić się na gorsze traktowanie dlatego, że urodziłem się facetem? Nie jestem workiem do bicia ani chłopcem którego można gnoić za nic.

Co mogę zrobić w takiej sytuacji? Troche obawiam się decyzji ze strony policji, wiem że przyjaciele powiedzą prawdę jak było, jednak mogą znaleźć się jej koleżanki które będą kłamać w jej obronie a przemoc wobec kobieta nie jest akceptowana.

#prawo #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie
  • 201
  • Odpowiedz
@Magdalie: "Katowanie" było reakcją na to, że on został zaatakowany. Odbierając mu prawo do reakcji, dajesz przyzwolenie na takie rzeczy kobietom. W jaki sposób facet miał zareagować? Ona go nie tylko spoliczkowała - ona go też skopała.

Jej zachowanie potępiasz, szkoda tylko, że skupiasz się w stu procentach na nim i jego karze. Dla niego chcesz surowej kary, dla niej już tylko kary.

Jakim prawem osoba silniejsza nie ma prawa
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@boloney: szukałem tego Klemensa, najbliżej to chyba św. Klemens, apostoł pokoju.
Na siłę można się zgodzić ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Magdalie: Pisząc o "zachowaniach niegodnych faceta" dajesz STUPROCENTOWE przyzwolenie na WSZYSTKO kobietom. Facet nie może oddać, według niektórych nie może nawet podnieść głosu czy ubliżyć.

Ty nie potępiasz jej zachowania. Gdybyś potępiała, to nie gadałabyś o niegodnym zachowaniu faceta.

Ty nie chcesz wyroku, bo wyrządził jej szkodę. Ty chcesz wyroku tylko dlatego, że uderzył kobietę.
  • Odpowiedz
no ja lubie tą arenaline i #!$%@? cwaniaków, nigdy sam pierwszy nie zaczepiałem w klubach ale gdy do mnie ktoś startował do dostawał zazwyczaj #!$%@?, chociaż nie powiem też często siniaki albo inne rany były


@Rolexarmaniyebut: i min. dlatego nie lubię klubów - przez to stężenie podludzi. Ja #!$%@?, miejsce, gdzie teoretycznie ma się iść wypić i potańczyć, to jakaś mordownia gdzie ludzie chodzą zaczepiać innych i się #!$%@?ć.
  • Odpowiedz
Jeśli nie wyskoczyła z nożem czy rozbitą butelką to zapewne mogłeś bez ryzyka jej wykręcić łapy lub obezwładnić w inny sposób i tak powinieneś zrobić.

Nie chodzi tu o żadne komu się należało, kto zaczął i inne rozkminy z gimnazjum, tylko o to, że życie to nie film i waląc kogoś pięścią w twarz z całej siły można przy odrobinie pecha go wysłać na wózek albo cmentarz a siebie do pierdla.

Dlatego
  • Odpowiedz
@Kraker245:

tylko o to, że życie to nie film i waląc kogoś pięścią w twarz z całej siły można przy odrobinie pecha go wysłać na wózek albo cmentarz a siebie do pierdla.


i gdyby op #!$%@?ł facetowi to pisalbys to samo? przeciez twoja troska nie wynika z tego, ze op moze miec problemy tylko o to, ze KSIEZNICZKA zostala uderzona, czyt. ktos jej pokazal, ze moze niekoniecznie wszystko jej wolno
  • Odpowiedz
@Kraker245: czyli stary dziadek, kobieta mogą bez konsekwencji znieważać innych, a samosąd jest dozwolony jedynie w przypadku młodego mężczyzny? w sumie zgadza się teoria, że na szacunek zasługują wszyscy poza młodymi facetami
  • Odpowiedz
Ja: Znajomy z roboty wk##iłsię podczas melanżu na kolegę, bo gadał głupoty i rzucił "zamknij mordę, bo ci je##nę". To go koleżanka wali z pięści w łeb. Na to on "dawaj jeszcze raz".to ta go znowu. On znów ją zachęca, to ta go znowu. I tak kilka razy.
Nazajutrz miała do niego pretensje, że ją ręce bolą.
@Magdalie: @janeeyrie: i tak dalej, dziwicie się, że p0lki jak wy ocenia się jak ocenia? Spójrzcie prawdzie w oczy, waszą wartość powinno się oceniać w średnicy, bo zaniedbana p0lka jeszcze facetów o małe ptaszki oskarża xD
Albo też na serio równouprawnienie, koniec z seksizmem i respektowanie przez płeć gorszą praw człowieka innych ludzi. Ale po waszych wpisach widać, że nie dorosłyście do wyjścia
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: nic nie bedzie, policja nie bawi sie w takie sprawy, bo majs tego pelno. a jak pojdzie do prokuratury, to umoza. a przez prawnika tez nic nie zrobi, bo musialaby miec obdukcje, ze ma jakies powaznieksze obrazenia typh zlamania i nie moze minimum pracowac tydzien. mialam taka sytuacje we wrzesniu, koles pobil mnie i moja przyjaciolke. luzne majty. a papierek z soru to nie obdukcja
  • Odpowiedz
Facet nie może sobie pozwolić na emocjonalną reakcję, bo przecież to facet


@Spaniard: Niestety. Jak jesteś mięśniakiem, to nie możesz sobie chodzić po ulicy i walić w mordę ludzi, którzy ci się nie spodobają, bo wywołali "emocjonalną reakcję". To niezgodne z prawem, nie moja wina.
  • Odpowiedz
@Pawlikowski-33: jestes nienormalny?
W realnym życiu wzywa sie policje, albo ochrone a nie robi samosąd, no chyba, ze jestes "dżeki czanem" i umiesz dokladnie wywazyc jak zaareagowac na atak.

Tu nie chodzi czy atakujacym będzie dziecko, kobieta, bialy facet czy whatever chodzi o to by NIE MIEC TAKIEJ SYTUACJI JAK OP TERAZ.
A jakby to byl facet i ten cios z piesci by go odrzucil, ten walnalby glowa o jakis stolik i by umarl. Co
  • Odpowiedz