Wpis z mikrobloga

nie wiem co wy ludzie tak narzekacie na ten #tinder
po 3 dniach sparowało mnie z #rozowypasek i przez kolejne kilka dni pisaliśmy praktycznie od rana do wieczora, potem rozmowy przez telefon a 2 dni temu spotkanie (i "wspólne" usunięcie kont na tinderze). Milion wspólnych tematów i śmieszki z tych samych rzeczy. Sama pisze rano i narzuca tematy do rozmów. Wystarczyło trochę pewności siebie i pokazanie jej, że nie jestem jakiś tfu #przegryw Fajnie znowu czuć to coś, poznawać się i swoje niedoskonałości, aż miło po ostatnich nieprzyjemnościach z byłym różowym.
A i tak uprzedzając; 172cm wzrostu
#zwiazki
  • 22
@Crantor: może i tak, ale to taka aplikacja i nie ma się co nastawiać na niewiadomo co. Sam usuwałem pary bez słowa, bo mnie denerwowały księżniczki albo odpisywały półsłówka XD
@uytx: ja się nie nastawiam na nic, gdybym się nastawiał to już dawno bym to gówno usunął xD ale po prostu większość dziewczyn na tinderze jest taka sama -> nudna, głupia i bez poczucia humoru. raz na jakiś czas trafi się na jakaś fajna ale to jak wygranie w totka. gdybym wiedział jak ciężko trafić na normalną dziewczynę to bym inaczej podchodził do tej jednej fajnej którą poznałem
@Crantor: a to akurat prawda. Większość wygląda tak samo nawet i w opisie standardowe podróże, netflix i wino XD Trafić kogoś to rzeczywiście duże szczęście