[Jasak]

Mireczki, znowu głośni goście z #airbnb #airbnbtorak #booking itd. Zadzwoniłem wyprzedzająco (żeby o 22 tego nie robić) do właścicielki... Z rozmowy wnioskuję że mi nie uwierzyła. Zwracam uwagę wszystkim po kolei od początku roku, w sumie już 3-4 razy, i już mam tego dosyć dlatego wybrałem bezpośredni kontakt do właścicielki...
Poprzednio kontaktowałem się z innym wynajmem który wynajmuje pode mną, ich reakcja była wzorowa (po wizycie policji w środku nocy wywalili gości na następny dzień z mieszkania).

Co radzicie dalej? Dzwoniłem do dzielnicowej żeby się poradzić jak walczyć, ale nie odbiera.

#zalesie

[thewickerman88]

@Jasak: Macie jakąś radę mieszkańców cokolwiek? Zgłoś że babka wynajmuje mieszkanie patologii i zakłóca ciągle ciszę. Wzywaj bagiety żeby była podkładka na papierze i jedź z nią skoro ma w------e na to co się dzieje w mieszkaniu

[Jasak]

@thewickerman88: no właśnie to nie takie proste... administracja sama podnajmuje swoje mieszkania w identyczny sposób (tylko gdzieś dalej więc nie słyszę) więc z zasady nie będą zwalczać tego typu wynajmu. Policja to z kolei też inna kwestia, bo jak mam wezwać bagiety na "no krzyczą mi czasem i budzą, ale tak to cicho". To nie jest oczywista umc umc imprezka, tylko subtelne zatruwanie życia odwiedzinami w pomieszczeniu które jest tuż

[orlando74]

@Jasak: Możesz przeprowadzić się. Bo raczej nie zwojujesz.

[Jasak]

@orlando74: jeszcze trochę muszę wytrzymać.
@postacie: nie w tym sęk żeby kogoś w ten sposób podpierdzielać.

Właśnie przyszła ze mną porozmawiać właścicielka i ogólnie uważa że to blok, że przesadzam i musi być głośno. Wytłumaczyłem jej o co mi chodzi, powiedziała że będzie zwracać uwagę. Ogólnie zupełnie inna reakcja niż tego wynajmu pode mną (gorsza).

[lollipops]

@Jasak: u mnie w bloku identyczna sytuacja. Jeszcze nic nie robiłam, ale moja cierpliwość się kończy.