Wpis z mikrobloga

Mirki i Mirabelki pytanie. Pracodawca postanowił ze pracujemy od 8-17 w tym godzinna bezpłatna przerwa. Czy mimo tej bezpłatnej przerwy należy się ustawowa 15min. Do tego 5 min za każda godzinę przy komputerze? Prace stricte biurowa przed kompem. #prawopracy #polska #pracbaza
  • 15
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@jan-msciciel: to idź do sądu pracy i to udowodnij ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 1 grudnia 1998 r. w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy na stanowiskach wyposażonych w monitory ekranowe określa, że pracownikowi, który pracuje przy monitorze ekranowym, przysługuje 5-minutowa przerwa po każdej przepracowanej godzinie. Należy jednak mieć na uwadze, że przerwa ta przysługuje pracownikowi tylko w przypadku, gdy
  • Odpowiedz
Przepisy również dopuszczają możliwość, w której pracodawca po godzinie pracy przy monitorze zleca pracownikowi inne zadanie i w ten sposób zwolniony jest z obowiązku dawania 5-minutowej przerwy


@nairoht: w sumie to chyba kończy dyskusję ( ͡° ͜ʖ ͡°) @jan-msciciel
  • Odpowiedz
@jan-msciciel: ten przepis jest tak stary i bezużyteczny w obecnych czasach, że szczerze na miejscu pracodawcy po prostu bym się uśmiechnął i tyle, w każdej pracy biurowej nie siedzi się 7h 45min wpatrzonym w monitor ekranu bez odchodzenia od niego nawet na siku.
  • Odpowiedz
@nairoht: ja tez jestem za niemieckim systemem pracy. Jednak skoro Polskie prawo mówi jasno o czymś to należy się do tego stosować. Co więcej dowiedziałem się ze wyjście do toalety nie wlicza się w czas przerwy według przepisów w Polsce. W takim call center się liczyło.
  • Odpowiedz
@jan-msciciel: owszem nie wlicza się, ale "przerwa" 5min nie jest przerwą od pracy, a od pracy przy ekranie - więc wyjście do kibla na siku się do tego liczy bo dalej pracujesz w mniemaniu kodaku pracy - tak jak napisała @taktoto: ta przerwa to nie jest przerwa od pracy całkowitej.
  • Odpowiedz
@jan-msciciel: Patrząc tak jak ty chcesz patrzeć na przepisy, kiedyś trafisz do takiej pracy - że przełożony też będzie bardzo dobrze je znał i ci uprzykrzy nimi życie, bo kodeks pracy nie reguluje tylko co może pracownik, ale też co może wymagać pracodawca ;)
  • Odpowiedz