Wpis z mikrobloga

@MI6G6: brutalne, ale prawdziwe. Jeszcze bym dodał cos w stylu :" Mój syn w zeszły weekend rozerwał się w klubie nocnym, podczs gdy Twój rozerwał sie na minie przeciwpiechotnej"
  • Odpowiedz
@4kroki: Zawód jak zawód. Jeśli główną motywacją wojaków są pieniądze to dla mnie spoko, są gorsze sposoby na spłatę kredytu. Gorsze mniemanie mam o tych którzy chcą "umierać za ojczyznę" w wojnach wywoływanych przez sprzedajnych polityków, ci są zwykłymi idiotami.
  • Odpowiedz
bycie żołnierzem uważam za profesję uwłaczającą godności człowieka dużo bardziej niż np #!$%@? się. #niepopularnaopinia


@4kroki: Nie tyle niepopularna co nieprecyzyjna. Co innego bycie żołnierzem najemnikiem wysyłanym do Iraku, czy Afganistanu, a co innego bycie członkiem armii w wojnie obrończej lub w prawdziwej misji pokojowej. Pierwsze to największe #!$%@?, drugie to najszlachetniejsze z zachowań, takie ryzykowanie życiem w obronie innych.

Jakkolwiek uważam, że każdy Polak przy zdrowym zmysłach
  • Odpowiedz
@demagog: no o to mi chodzi, że zgadzasz się na bycie marionetką na zlecenie polityków, niezależnie czy w okresie wojny czy nie. Marionetką, która nie może mieć własnego zdania oraz sprzeciwiać się czemukolwiek.
  • Odpowiedz
Jeśli główną motywacją wojaków są pieniądze to dla mnie spoko, są gorsze sposoby na spłatę kredytu.


@demagog: to wlaśnie jest gorsze od #!$%@? się. #!$%@? przynajmniej nikogo nie zabija dla spłaty kredytu.
  • Odpowiedz
@MI6G6: Mam trochę znajomych ktorzy są w wojsku albo w nim byli. Ale szanuję tylko jednego, który robi to wyłącznie z pobudek finansowo rozrywkowych ( ͡° ͜ʖ ͡°) Obecnie siedzi w oddziale najemnym ochraniającym statki i platformy wiertnicze. Dostaje 1500euro na miesiac które wydaje na portowe #!$%@? i noże które kolekcjonuje ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz