Wracam sobie kulturalnie z uczelni, przechodzę przez taki mikro-skwerek. Patrzę a tu przed mną jakiś starszy pan leży sobie płasko na ziemi. Podchodzę. Chłop próbuje wstać, ale mocno mu nie idzie. Nie było widać twarzy, więc pomyślałem, że jakiś okoliczny żul ma gorszą chwilę. Pytam czy wszystko ok i taksuję jegomościa wzrokiem. Starszy wstał. Wygląd - nawet schludny, twarz ogolona i zadbana. Ponawiam pytanie. Okazało się, że Pan jest aktywnym członkiem klubu emeryta i właśnie wraca ze spotkania, które zaczęło się o 13 a zakończyło o 15:30. Na spotkaniu Pan Emeryt n---------ł się jak księciunio i teraz ma problemy z chodzeniem na tym śliskim lodzie. Upadając dość mocno uszkodził sobie palec od obrączki i krew sączyła się obficie. Zaproponowałem, że pomogę mu dojść do domu. On jakby trochę oprzytomniał i zaczęliśmy normalnie rozmawiać, wyciągnął chusteczki, wytarł krew i opowiadał jaka przedwczoraj była u niego impreza z okazji dnia babci. Wspomniał także, że ma 19 letnią wnuczkę. Kilka razy asystowałem mu przy przejściach przez chodnik, ale radził sobie całkiem nieźle. 50 metrów dzielące go od domu pokonaliśmy w jakieś 20 minut. Na koniec serdecznie mnie wyściskał i podziękował za pomoc. Na koniec dodał, że to jego krwawienie to nic, dopiero jak go żona dorwie to zacznie krwawić. Dlatego pytanie czym wywabić krew z kurtki?
@derko123: Woda utleniona powinna dać rade ale jest też wybielaczem tak ze po niej możesz mieć bielszą plame tam gdzie polejesz ( ͡º͜ʖ͡º) Jak masz sode i ocet to mozesz sprobowac nimi. Posyp sodą, polej octem, jak reakcja sie skonczy to przetrzyj wodą
#katowice i chyba #czujedobrzeczlowiek
@AgentStasiak: No pozdrawiam tą kurtke jak ją op zaleje wodą utleniona xD