Wpis z mikrobloga

Mirabelki i Mirki. Taka krótka historia:
Mój najstarszy syn aktualnie ma 8,5 wiosen. ~2,5 lata temu, bez namów, naśladując swoją mamę a mojego różowego, postanowił zapuścić włosy na peruki dla dzieci po chemioterapii. My, dziadki, znajomi kibicujemy mu całym sercem. Niestety, dzieci w szkole (i nie tylko) dość mocno mu dokuczają, wyśmiewają, przezywają, śmieją się, że jest dziewczyną. Serce się kraje, bo jest bardzo uczuciowym chłopcem. Zęby zaciska, i nie daje po sobie poznać, ale widzimy, że czasem wraca smutnieszy ze szkoły i musimy z niego wyciągać co się stało, żeby mu powiedzieć, że może do nas przyjść i porozmawiać, i żeby wiedział że go wspieramy. Przed chwilą dzwoniła jego wychowawczyni i pytała, czy rozmawialiśmy o incydencie na stołówce. Oczywiście nic nie powiedział po powrocie ze szkoły i teraz też mówił, że się nic nie stało, ale w końcu się dowiedzieliśmy, że grupa chłopców mu zaczęła dokuczać i się znowu popłakał.
Dla nas jest mistrzem, bo mimo wielu przykrości jakie go spotkały, zaciska zęby i chce jeszcze pozapuszczać włosy, żeby jakaś dziewczynka mogła się w przyszłości cieszyć, bo włosy ma naprawdę extra. Dba o nie, myje, wyczesuje...

Prośbę mam do Was Wykopki - dajcie kilka plusików, żeby wiedział, że jest większa liczba ludzi, którzy mu kibicują.

Nie chcesz dać plusa - nie minusuj proszę.

#wygryw #wlosy #dzieci #wykop
może też ze względu na włosy #rozowepaski

A tak teraz wygląda:
Tboom - Mirabelki i Mirki. Taka krótka historia:
Mój najstarszy syn aktualnie ma 8,5...

źródło: comment_lgPPxbWS9KYVmfhPA9JzeJoZ2xvWATPf.jpg

Pobierz
  • 440
  • Odpowiedz
Jakaś obca dziewczynka będzie się cieszyć, a Twój syn w wieku 22 lat będzie się musiał leczyć psychiatrycznie i będzie miał do was ogromny żal za #!$%@? dzieciństwo.


@LM317K: Nie wierzę, że ta bzdura zdobyła 900 plusów.

Nie, chłopczyk nie będzie się z tego powodu leczył psychiatrycznie. Będzie to wspominał jako próbę charakteru i nonkonformizmu w praktyce - być może tylko w rozmowach nad piwem z kumplami z budowy, a być
  • Odpowiedz
@NAGI: o siłę psychiki dziecka się nie martw; potrafi być bardzo silna, bardziej niż dorosłego, ale niestety z przykrym skutkiem w dorosłym życiu, bo dopiero wtedy ta psychika wysiądzie, a relacje z otoczeniem bedą spieprzone. Nie wiem czy gratulować czy współczuć rodziców..
  • Odpowiedz
@hehenuanek: Piszę to z doświadczenia. W czasie edukacji wczesnoszkolnej, gdy dziecko uczy się funkcjonować w społeczeństwie, wszelkie takie sprawy zostawiają odcisk na całe życie.
  • Odpowiedz
Piszę to z doświadczenia. W czasie edukacji wczesnoszkolnej, gdy dziecko uczy się funkcjonować w społeczeństwie, wszelkie takie sprawy zostawiają odcisk na całe życie.


@LM317K: Wpadłeś na to, że problemy w szkole nie są przyczyną, a skutkiem problemów z psychiką?
  • Odpowiedz
@malinowa_chmurka: @hehenuanek: Przykładem są np. wybitnie uzdolnione dzieci. Wygrywają konkursy, są chlubą rodziców, mówi się, ze będą miały świetnie zapowiadającą się karierę.
Ale tutaj pojawiają się różnice pomiędzy nim a rówieśnikami i to w momencie, gdy dziecko uczy się współegzystować z innymi, zawiera pierwsze przyjaźnie
potem się czyta, że w wieku 19 lat taka osoba popełniła samobójstwo.
  • Odpowiedz
Wpadłeś na to, że problemy w szkole nie są przyczyną, a skutkiem problemów z psychiką?


@hehenuanek:
1. Dzieciak OPa ma problemy w szkole
2. Czyli wg Twojej logiki ma problemy z psychiką jakieś? ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
cóż za durna teza, ale szybko ją obaliłem, próbuj dalej
  • Odpowiedz
@Tboom: Po pierwsze jak słyszę „wiosen” to od razu wiem, że mam do czynienia z osobą, z która jest coś nie tak.
Po drugie syna trzeba nauczyć, że skuteczną metodą rozwiązywania konfliktów jest buła na dziąsło i poprawić łokciem.
  • Odpowiedz
@vind: wiesz co, takie mądre i oczywiste dla nas rzeczy to można wpajać człowiekowi jak będzie choćby nastolatkiem; dziecku nie wytłumaczysz pewnych spraw, że to "społeczeństwo ma zmienić swoje głupie zachowania, a nie Ty" bo nie odbierze tego tak jakbyś oczekiwał, a dla jego własnego dobra, na tym etapie rozwoju dobrze byłoby to zakończyć. Różne sprawy tłumaczy się na różnym stopniu rozwoju, wpajając mu teraz takie mądrości może z nich bardzo
  • Odpowiedz
potem się czyta, że w wieku 19 lat taka osoba popełniła samobójstwo.


@LM317K: Ta, i jebła granatem do szamba.

Jak byłem w wieku 6-9 lat to defaultowo nie lubiłem rówiesników i miałem w dupie ich reakcje. Żyję, mam pracę, hajs.

I własne zdanie - co jest najważniejsze. Jak się nie umie człowiek postawić w kwestii głupich włosów, to się nie będzie umiał postawić w żadnej kwestii.
  • Odpowiedz
@Tboom: Tak w ogóle to zamiast wpaść do szkoły i powiedzieć, że #!$%@? gówniarzy, tak żeby moczyli się jeszcze przez następne 5 miesięcy to sprzedajesz jakieś gównoporady synowi jak jakiś kołcz, no #!$%@?, z takim wzorcem to naprawdę zostanie transem albo trapem
  • Odpowiedz
@Tboom: ja ju kibicuje!!!!! powiedz mu, żeby nie przejmował się jakimiś palantami ze szkoły. niech wargi zagryza i dalej robi co robi!!!!! takich własnie dzieciaków nam trzeba teraz!!!!!

trzymam kciuki!
  • Odpowiedz
@Tboom: jakby ktoś się pytał po co w szkołach są organizowane zajęcia z tolerancji, albo twierdzi że takie rzeczy wynosi się z domu, to tu oto jest przykład tego, że w naszym #!$%@? społeczeństwie wychowuje się dzieci na na tyle nietolerancyjne, by szkalowały kogoś ze względu na długość włosów, nie mówiąc już o kolorze skóry, wyznaniu, stanie majątkowym, czy orientacji seksualnej.
Problem nie leży po stronie mirka, czy jego dziecka, tylko
  • Odpowiedz
@malinowa_chmurka: Dzieci bazują na świecie kreowanym przez dorosłych, skądś się stygmatyzowanie takiej osoby z długimi włosami wzięło. Nie chodziło mi o to, że ma się to wpajać temu dziecku, ono raczej nie ma problemu z takimi zachowaniami.
  • Odpowiedz
@MPXD: oczywiście, że nie mają racji. Ale jak mam do wyboru kopać się z koniem w imię wyższych racji i poświęcić swoje dziecko w imię idei to jestem na nie.
  • Odpowiedz