Wpis z mikrobloga

Mirabelki i Mirki. Taka krótka historia:
Mój najstarszy syn aktualnie ma 8,5 wiosen. ~2,5 lata temu, bez namów, naśladując swoją mamę a mojego różowego, postanowił zapuścić włosy na peruki dla dzieci po chemioterapii. My, dziadki, znajomi kibicujemy mu całym sercem. Niestety, dzieci w szkole (i nie tylko) dość mocno mu dokuczają, wyśmiewają, przezywają, śmieją się, że jest dziewczyną. Serce się kraje, bo jest bardzo uczuciowym chłopcem. Zęby zaciska, i nie daje po sobie poznać, ale widzimy, że czasem wraca smutnieszy ze szkoły i musimy z niego wyciągać co się stało, żeby mu powiedzieć, że może do nas przyjść i porozmawiać, i żeby wiedział że go wspieramy. Przed chwilą dzwoniła jego wychowawczyni i pytała, czy rozmawialiśmy o incydencie na stołówce. Oczywiście nic nie powiedział po powrocie ze szkoły i teraz też mówił, że się nic nie stało, ale w końcu się dowiedzieliśmy, że grupa chłopców mu zaczęła dokuczać i się znowu popłakał.
Dla nas jest mistrzem, bo mimo wielu przykrości jakie go spotkały, zaciska zęby i chce jeszcze pozapuszczać włosy, żeby jakaś dziewczynka mogła się w przyszłości cieszyć, bo włosy ma naprawdę extra. Dba o nie, myje, wyczesuje...

Prośbę mam do Was Wykopki - dajcie kilka plusików, żeby wiedział, że jest większa liczba ludzi, którzy mu kibicują.

Nie chcesz dać plusa - nie minusuj proszę.

#wygryw #wlosy #dzieci #wykop
może też ze względu na włosy #rozowepaski

A tak teraz wygląda:
Tboom - Mirabelki i Mirki. Taka krótka historia:
Mój najstarszy syn aktualnie ma 8,5...

źródło: comment_lgPPxbWS9KYVmfhPA9JzeJoZ2xvWATPf.jpg

Pobierz
  • 440
to powiedz mi w jaki sposób chcesz zmienić polski stereotyp ze facet z długimi włosami to albo metalówa albo pedał xD tak się plujesz a żadnego racjonalnego pomysłu raczej nie masz. Kijem Wisły nie zawrócisz


@Pedzel_Washington: Nic bardziej nie #!$%@? jak twoje podejście w tym kraju. Dokładna kalka "nie idę na wybory, bo mój głos nic nie zmieni." Po co krytykować negatywne postawy, jak i tak one będą. Ja #!$%@? po
a skąd Ty wiesz jakie jest moje podejście dzbanie xD po prostu opisuje to co widzę na codzień xD ochłoń człowieku i jeszcze raz przeczytaj ten wpis


@Pedzel_Washington: Skąd wiem jakie jest twoje podejście? No nie wiem, zastanówmy się, może #!$%@? z komentarzy w których je pokazujesz? Nie tylko opisujesz co widzisz, sugerujesz też jakieś zachowania i tak - TO JEST przedstawienie twojego podejścia. Zakładając, że nie kłamiesz (aka trollujesz).
@Tboom: Byłam klasowym odrzutkiem* wieku 8-9 lat. Moja kuzynka spotkała się z odrzuceniem przez część klasy w 4-6 klasie.

W obu przypadkach pomogła zmiana klasy, kuzynka chyba nawet szkołę zmieniła. To jedyne co Ci mogę doradzić. Nie zmuszaj dzieciaka do stawiania czoła tej sytuacji. Obcięcie włosów nic nie da, młody ma już "wyrobioną opinię". Niech zacznie na nowo w bardziej przyjaznym środowisku.

* Przyjechałam z innej miejscowości, nauczycielka posadziła mnie w
@Tboom: u niego w klasie wiedza o co chodzi, ale poza klasą nie wiedzą i mu dokuczają. 8 latek nie podejmuje racjonalnych decyzji, bo jest dzieckiem i pomimo że to co robi jest dobre, to odbija sie na nim.
jest to bardzo nieodpowiedzialne ze strony rodzica, że pomimo informacji o dokuczaniu przez inne dzieci nic z tym nie zrobi. Nie, rozmowa z nauczycielką nie załatwi sprawy, bo polska edukacja to kpina.
to w takim razie gratuluje dedukcji bo ani słówkiem nie wspomniałem ze ja bym też to nieszczęsne dziecko wyśmiewał xD


@Pedzel_Washington: A ja gdzieś wspomniałem że byś wyśmiewał? Mówiłem o postawie wobec wyśmiewania i skupianiu się na zmianie pokrzywdzonego, a nie przyczyny. Mówiłem, że takie coś tylko ugruntuje to podejście i utwierdzi w przekonaniu, że jakieś wyróżnienie się (długie włosy jako wyróżnienie się, jprdl to jakieś środowisko blokersów anno domini 2000