Wpis z mikrobloga

@OdynKrolValhalli: No właśnie rozkmina, jak dużo negocjować ( ͡° ͜ʖ ͡°) w sensie jaką dtawke walnąć?

dajmy na to ze firma od dłusszego czasu szuka jakiegoś tam klepacza w korpo, ale z jezykiem niemieckim - a malo kto dobrse sprecha, wiec dlugo dlugo nic. Wpadam ja w płaszczu krzyżackim i sprecham lepiej niż Angela Merkel, ile moge rzucić 4000 netto?

Dodam, że fajnie by było się dostać
  • Odpowiedz
@MrW_95 no jak glod Cię nie ciśnie to według mnie warto. Jak mam stabilna sytuację i rekruterzy wydzwaniają to rzucam jakąś kwotę 40% większa niż mam teraz. Jak nie odpuszcza to znaczy że może i warto się zaangażować w rekrutację
  • Odpowiedz