Wpis z mikrobloga

Z rana przyszła mnie dźgać. Nie umiała pobrać mi krwi, po wielkich wzmaganiach stwierdziła że jej się udało i sobie poszła. Gdzieś tak za trzecim wkłuciem jej się udało. O 8 znowu przyszła, tym razem inna. Podźgamy panią znowu, bo jakiś zakrzep się zrobił. Aha. Za 2 razem się udało.
- pani ma jakąś dziwną tą krew
- czyli?
- dziwną
- aha
Dziś grzecznie wszystko zjadłam, żeby nie stwierdzili że mam zostać dłużej. Od poprzedniego ważenia schudłam 1,5 kg.
Dokończyłam dziś kartki, także na dniach wylosuję komu wyślę serdeczne pozdrowienia z wariatkowa.
Pigularz mi dał złe leki. Stoję i mówię że inne mam zlecone, to "ja wiem co mam wydawać". Najwidoczniej nie. To wzięłam i paroksetyne wyplułam. Później poszłam się pozalic do lekarza. Niby zwróci uwagę żeby zwrócili uwagę że zmieniono mi leki.
Ten sam pigularz stwierdził że zamknie palarnie na 10 minut, bo musi się przewietrzyć. Z 10 minut zrobiła się prawie godzina.
I w końcu zrobiono mi testy. Zamiast MMPI zrobiła ibzo dsm iv. Jutro jeszcze dalej mnie wezmą na gadkę żeby do czwartku już mieć diagnozę.
Jeden z absztyfikantów miał dziś gościa. To chciał się "popisać" i przychodził mi co pół godziny na salę i woła
- Patusia, idziesz zapalić?
- uczę się
- okej
Pół godziny mija
- Patusia, chodź zapalić
- nie mów do mnie Patusia
- a x może
- bo on może
Poszedł obrażony. Siedzę sobie z x na korytarzu i przyszedł pytać
- co tam Patusia
x - to jest księżniczka Patusia i to moja frela oddziałowa jest
- aha to szkoda
Inb4 przez takie osoby jak ja przegrywy nie mają odwagi zagadywać do kobiet.
Psychiatryk to nie miejsce żeby szukać kobiety. I drzeć się "kochaj mnie kochaj mnie #!$%@? kochaj".
Inna sprawa że faktycznie niektórzy się tu bawią w jakieś romansy. Ostatnio poczta pantoflowa pewnej zamężnej pacjentki doniosła do jej męża informację że ma na oddziale sobie znalazła kolegę do obściskiwania się, siadania na kolanach i masaży xD. Od tego momentu dziwnym trafem mąż jej nie odwiedza.

A teraz czekam na wieczorną dawkę benzo 2 godzinki siedzenia w palarni i czucia się chociaż przez te 2 godziny naprawdę dobrze.

#dailypsychiatryk #psychologia #psychiatria
  • 6