Wpis z mikrobloga

Murki,
Jade ciut starszym autem na narty na słowacje, razem 850km. Jakieś pro tipy?
mam łańcuchy jak sie zrobi grozej na drodze, booster jak padnie aku, kable jak padnie booster, zaplanowane przerwy co godzine i postój w połowie drogi żeby sie kminąć i nie robić tego na raz.

#pytanie #podroz #samochody
  • 304
  • Odpowiedz
@Rabusek: Zaroweczki, olej na dolewke, lopata, ogolnie narzedzia pierwszego uzytku jesli jakas prosta awaria. Mimo smieszkow ze strony mireczkow to powodzenia - sam swoja pelnoletnia golfina w tym roku wybieram sie 1500 km (w jedna strone) w podroz nad Adriatyk ( ͡° ͜ʖ ͡°)

I w pelni Cie rozumiem - wprawdzie na narty nie jechalem ale w zeszlym roku zaliczylem pierwszy powazny wojazd prawie pelnoletnim autem
  • Odpowiedz
@Rabusek: plukanie silnika ala kubaczko ropa obowiązkowe! Zmiana oleju na dobry, plyny wycieraczki i kontrola opon (na opony nie wolno żałować) koniecznie zbierznosc, hamulców, świateł. Wymiana filtrow kabinowego powietrza itp. Sprawdzić stan pasków alternatora rozrządu itd. Termos kawy i jazda. Po co postoje? Postój jak sie zmeczysz po 4 czy 5 godzinach. 850 to nie jest jakis olbrzymi dystans.
  • Odpowiedz
  • 3
Pierwszy postój zrobiłem po jakichś 220km. Już w trasie :)
Rzeczywiście co godzinę nie trzeba było, ale już mi całe ręce drgają od wibracji xD
  • Odpowiedz
@Rabusek: Weź termos mocnej kawy i pij ją na autostradach. W górach na krętych drogach sen nie łapie, bo cały czas jesteś skupiony. Najniebezpieczniejsze pod względem snu są długie proste autostrady.

Wygaś sobie wieczorem światełka an desce rozdzielczej. Wydaje się, że powinno pobudzać, ale tylko męczy oczy przez co szybciej odlatujesz. No i oogarsza widoczność.
A od drzemek i kawy lepsze jest po prostu wyjście na zimno, bez kurtki i zrobienie dwóch czy trzech kółek truchtem wokoło stacji.

Mi przy kilkunastogodzinnych trasach pomaga muzyka, do której mimowlonie zaczybam się bujać. Ważne, żeby organizm nie był
  • Odpowiedz
@Rabusek: Pewnie mialeś sporo rad ale akurat dużo jeżdżę to Ci powiem na co ja zwracam uwagę.
1)Ładowarki do telefonów, najlepiej rozdzielacz zapalniczki, do tego ładowarki po 2 porty 2.1A minimum jeśli ma działać navi z transferem do pobierania informacji o korkach
2)Dobre uchwyty na telefony, oparcie o deskę nie da rady. 3,4,5 upadek zaczyna już #!$%@?ć
3)Mapa papierowa, może być dla wygody tablet 7-10cali dla pasażera z przodu co pokaze co jakiś czas wiekszy obszar, bez ruszania podstawowej navi. Możesz dla swojej wygody jechać z dwoma nawigacjami
4)Chusteczki, do wytarcia rąk po jedzeniu, piciu, ubrudzeniu się
5)Napoje różnego typu, woda, cola,
  • Odpowiedz
@Rabusek: no to szerokosci, bylebys nie musial szukac chlodnicy na slowacji; parkinson po jezdzie autostrada starym samochodem tez przyjemny nie jest ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Rabusek: no to jest wlasnie problem o ktorym nie chca wiedziec obroncy szrotow - nowy samichod nie bedzie ci sie caly trzasl przy predkosciach autostradowych
  • Odpowiedz