Wpis z mikrobloga

@lajsta77: a czemu nie oddawać i po #!$%@? sprzątać, skoro dealer taki syf przyjął?

To w USA? Tam chyba to norma, bo nie raz i nasi ludzie tutaj ( @BLKauto ? ) pisali, że w środku często syf i masa osobistych rzeczy upchanych po aucie (pisma, listy), których nawet nie chce się sprzątnąć i na kanałach motoryzacyjnych, które np. flipują samochody połowa egzemplarzy to takie śmietniki.
@lajsta77: Tylko że oni je tak zabrali z wypadku, zawieźli na plac aukcyjny i tak sobie stoi. Kupujesz to co widzisz na zdjęciu, jak się nie podoba to i tak się znajdzie chętny, także w ogóle się tym nie przejmują :)
Bardziej mnie zastanawia jak tak można jeździć :)
@marek-125: pewnie niema ale stan samochodu tez wpływa na jego wycenę a wypadałoby pozbierać przynajmniej pudełka po papierosach i puste butelki, przecież nie mówię o odkurzaniu