Wpis z mikrobloga

14 stycznia- 6/18 w tym miesiacu. ()

Jejku, coraz gorzej tak jak zawsze przy walce z #prokrastynacja, a to dopiero początek. Jeszcze czuję w sobie moc i motywację, mimo braku fizycznych chęci, więc misja #zniszcznieroba jeszcze trwa.

Dzisiaj okolo godziny prawie że udawania pisania pracy magisterskiej. Niby spoko, że usiadłam do tego w ogóle, ale czasu mam juz tak mało, że i nawet z tego nie moge sie ucieszyć. Plus dodatkowo około 30 min domowych ćwiczeń i o dziwo to jest jedna z tych rzeczy, ktorej robienia nie moge sie doczekać. Miła odmniana, albo po prostu to kolejna rzecz, która ma mnie odwlec od tego co MUSZĘ zrobić? :/

Jeszcze 12 dni do końca, aby się udało.
  • 2