[Ercefet]

W sumie wkurzał mnie ten spam o dzikach, nie wiedziałem co o tym myśleć, więc zrobiłem to co zwykle – risercz.

https://efsa.onlinelibrary.wiley.com/doi/epdf/10.2903/j.efsa.2018.5344

Najnowszy raport UE (2018 rok) uznaje, że żeby uzyskać stabilną sytuację przy ASF należy odstrzelić powyżej 67% populacji. Zaznacza też, że nie da się dokonać całkowitej eradykacji dzików (udało się to tylko na zamkniętych, ogrodzonych obszarach). Ponadto badania wykazały, że bez dostatecznego odstrzału dziki potrafią odnotować 77% przyrost populacji na rok. Oceniono także, że przy obecnym stanie rozprzestrzenienia ASF w europie tradycyjny odstrzał zdecydowanie nie wystarczy (stosowano tą technikę od 2015 roku, czyli od momentu pojawienia się ASF w europie).

Dziki nie mają naturalnych przeciwników, mają w cholerę jedzenia, do tego mnożą się jak cholerne zergi i powodują masę szkód WSZĘDZIE.
77% przyrostu na rok.

Wyobraź sobie jaki to musi robić #!$%@? w ekosystemie – a zbyt mocno zaingerowaliśmy w niego, żeby to teraz olać.

Wydawało mi się także, że planowany odstrzał dzików wbrew pozorom nie odstaje od tego z poprzednich lat – postanowiłem to zweryfikować. Tutaj informacje o planowanym odstrzale dzików w poprzednich latach:
https://stat.gov.pl/files/gfx/portalinformacyjny/pl/defaultaktualnosci/5510/1/12/1/lesnictwo_2016.pdf – 166 strona.

Co do ASF, są jeszcze inne problemy – min. zwyczaje pogrzebowe dzików (jak jeden umrze, to reszta podchodzi, dźga go nosem i się zaraża XD).

I nie, nie możemy tego olać – Polska jest trzecim producentem trzody chlewnej w Europie i upadek tego segmentu odczujemy na dupie wszyscy, w ten czy inny sposób.

#dziki #asf #ekologia #las #przyroda #dzik #dziczyzna

[Lisaros]

@Ercefet: dokładnie. Z tym że ja sobie nie muszę wyobrażać #!$%@?, bo u mnie zrobiły go w dzielnicy latem, rozryły niemal wszystko, zniszczyły mnóstwo roślin, trawników, porozwalały wszystko, co mogły, strat nie udało się do dzisiaj zlikwidować. Czegoś takiego nigdy nie było. Jak najbardziej strzelać!

[Ercefet]

@Lisaros: nie widziałem dokładnych statystyk co do szkód powodowanych przez dziki, ale dość łatwo można oszacować jak się mnożą – a to są cholerne zergi xD.

Sam mieszkałem na północy kraju, dużo chodziłem po lasach i nie raz i nie dwa widziałem dziki w szkodzie – dzięki bogom nie trafiłem na agresywne osobniki.

[Lisaros]

@Ercefet: o, dziki to widziałem wiele razy w życiu, czasem też na terenach podmiejskich, w tym nie ma nic dziwnego, jeżeli tradycyjnie się tam pojawiają. Ale teraz całe stada chodziły po ulicy, w środku dzielnicy i to często aż nie rozorały wszystkiego, wtedy się wyniosły. Zdewastowały lokalny park, który powstał z lokalnej inicjatywy, straty sięgnęły milionów złotych tylko co do szkód w tym parku, heh.

A masz rację, to są jakieś

[szybki_zuk]

Wyobraź sobie jaki to musi robić #!$%@? w ekosystemie

@Ercefet: To, że przyrost może być bardzo szybki nie znaczy, że będzie populacja rosnąć w nieskończoność. Po prostu populacja znacznie przetrzebiona szybko dąży do ponownego wypełnienia niszy. Udowodnione jest, że przy dużym odstrzale szybciej się mnożą. Do tego kiedy odstrzał jest mniejszy jest stosunkowo więcej dorosłych samców, które często zabijają warchlaki. W Niemczech zagęszczenie jest bliższe maksymalnemu i przy duuużo mniejszym odstrzale

[Zuben]

i przy duuużo mniejszym odstrzale jakoś apokalipsy nie mają.

@szybki_zuk: to czemu zwiększają odstrzał w celu redukcji populacji skoro to nie działa według ciebie panie znafco?

No to może niech rolnicy przestaną widzieć jak zwykle problem na zewnątrz i stosują bioasekurację? Od wetów wiem, że nawet im się nieraz bramy nie chce zamknąć xD

@szybki_zuk: bioasekuracja jest niezbędna i niestety zaniedbywana u nas ale w żadne sposób nie rozwiąże problemu

[szybki_zuk]

to czemu zwiększają odstrzał w celu redukcji populacji skoro to nie działa według ciebie panie znafco?

@Zuben: BO chcą pozyskać głosy hodowców, którzy wolą widzieć problem na zewnątrz niż w sobie (brak bioasekuracji).

bioasekuracja jest niezbędna i niestety zaniedbywana u nas ale w żadne sposób nie rozwiąże problemu roznoszenia się ASF wśród dzikiej zwierzyny.

@Zuben: Dlatego trzeba prowadzić zintensyfikowane polowania, które pogorszą jeszcze bardziej sytuację? :D

[Zuben]

BO chcą pozyskać głosy hodowców, którzy wolą widzieć problem na zewnątrz niż w sobie (brak bioasekuracji).

@szybki_zuk: Kto w Niemczech chce głosy hodowców?

Dlatego trzeba prowadzić zintensyfikowane polowania, które pogorszą jeszcze bardziej sytuację? :D

@szybki_zuk: Zintensyfikowane? Przecież liczba dzików do ostrzału została o dojść niewielką liczbę zwiększona.

[szybki_zuk]

Kto w Niemczech chce głosy hodowców?

@Zuben: Myślałem, ze mówisz o Polsce. Ale w Niemczech pewnie też. Co to w ogole za argument, że oni też zwiększają. Faktow to nie zmienia. Z reszta i tak odstrzeliwują o wiele mniejszy odsetek.

Zintensyfikowane? Przecież liczba dzików do ostrzału została o dojść niewielką liczbę zwiększona.

@Zuben: Po pierwsze liczba odstrzelonych planowo dzików nie jest na pozór duża tylko dlatego, ze mało ich zostało.