Nigdy wcześniej nie pisałem, choć Mirko przeglądam od dłuższego czasu. Potrzebuję pomocy, może jest jakaś dobra dusza w #francja.
Więc moja sytuacja wygląda tak, że jestem na wyjeździe na #snowboard w super devoluy I wczoraj miałem poważną glebę, złamany obojczyk :( Powinienem jak najszybciej wrócić do Polski na operację, jednak jest mnóstwo problemów z załatwieniem formalności od strony ubezpieczyciela. Wczoraj dostałem info, że ogarną mi transport lotniczy, dzisiaj już telefon, że nie koniecznie i możliwe że będę musiał wracać autokarem w sobotę. Nie wyobrażam sobie ponad 24h podróży busem z złamanym obojczykiem. Próbuję ogarnąć transport na własną rękę, jednak do najbliższego lotniska jest 3h drogi :( Dostałem właśnie info od lekarza, że podróż samolotem w moim stanie jest możliwa, boję się tylko, że ubezpieczyciel będzie kombinował.
Jeśli jest tutaj ktoś, kto dałby radę mnie podrzucić do genewy/lionu nie wiem nawet jak mógłbym się odpłacić.
Wrzucam zdjęcie obojczyka, może jest tu jakiś #lekarz I mógłby zerknąć czy wygląda to bardzo źle.
Pozdro I bezpiecznej jazdy na nartach/snowboardzie dla wszystkich fanów zimowego szaleństwa
@kombajnmarkibizon: dam plusa, natomiast nie kombinuj tylko ogarniaj sobie powrot lotniczy do pl a potem scigaj ubezpieczenie o zwrot. zdrowie nie jest warte zeby teraz na czymkolwiek oszczedzac
@p1tek: nie próbuje kombinować w żaden sposób, po prostu w tym miejscu jest straszna lipa z jakimkolwiek transportem. Biuro podróży nie chce mnie podrzucić gdziekolwiek, z względu na to, że potrzebuję transportu medycznego. Jednym słowem nie chcą brać odpowiedzialnosci w przypadku gdyby coś się stało w drodzę na lotnisko.
Myślałem o wypożyczeniu samochodu, ale najbliższa wypożyczalnia jest 50km od miejscowości, ale i tak będę próbował ogarnąć żeby podrzucił samochód I
@kombajnmarkibizon: łopanie też miałem obojczyk w kawałkach i nie wyobrażam sobie jechać 24h z tym... W ogóle ogarnij sobie jakieś mocne przeciwbólowe, morfinę albo tramal
@Camel665: dostałem paracetamol, ketoprofen I tramal w zależności jak się będę czuł. Na razie jadę na ketonalu i jakoś daję radę, ale myślę że do samolotu w razie czego wezmę tramal
@sp3cooland: wydaję mi się że z powodu lekarza, na początku stwierdził, że nie ma potrzeby natychmiastowej interwencji chirurgicznej. Ja byłem w szoku, też nie do końca myślałem, więc jak mi powiedzieli, że nie jest tragicznie to poczułem i tak wielką ulgę. Dopiero potem zacząłem cisnąć o powrót do PL.
@Kapitalis: Tutaj mam największe pretensję do siebie. Jeszcze żebym jechał szybko, a to stało się na wypłaszczeniu. Z jakiegoś
co XD operacje powinienes miec na miejscu. Zwykle EKUZ ci to pokrywa (tyle ze najpierw musisz zaplacic prywatnie, a w PL ci to oddadza). Jakie ty ubezpieczenie masz
@kombajnmarkibizon ja tam zapytam tylko nie da się ubezpieczyc tak żebyś dostał opiekę medyczną tj operacje tak gdzie się wydarzył wypadek? We Francji?
Nigdy wcześniej nie pisałem, choć Mirko przeglądam od dłuższego czasu. Potrzebuję pomocy, może jest jakaś dobra dusza w #francja.
Więc moja sytuacja wygląda tak, że jestem na wyjeździe na #snowboard w super devoluy I wczoraj miałem poważną glebę, złamany obojczyk :( Powinienem jak najszybciej wrócić do Polski na operację, jednak jest mnóstwo problemów z załatwieniem formalności od strony ubezpieczyciela. Wczoraj dostałem info, że ogarną mi transport lotniczy, dzisiaj już telefon, że nie koniecznie i możliwe że będę musiał wracać autokarem w sobotę. Nie wyobrażam sobie ponad 24h podróży busem z złamanym obojczykiem. Próbuję ogarnąć transport na własną rękę, jednak do najbliższego lotniska jest 3h drogi :( Dostałem właśnie info od lekarza, że podróż samolotem w moim stanie jest możliwa, boję się tylko, że ubezpieczyciel będzie kombinował.
Jeśli jest tutaj ktoś, kto dałby radę mnie podrzucić do genewy/lionu nie wiem nawet jak mógłbym się odpłacić.
Wrzucam zdjęcie obojczyka, może jest tu jakiś #lekarz I mógłby zerknąć czy wygląda to bardzo źle.
Pozdro I bezpiecznej jazdy na nartach/snowboardzie dla wszystkich fanów zimowego szaleństwa
#pomocy #pomocy #zalesie #zlamanie
Myślałem o wypożyczeniu samochodu, ale najbliższa wypożyczalnia jest 50km od miejscowości, ale i tak będę próbował ogarnąć żeby podrzucił samochód I
@Kapitalis: Tutaj mam największe pretensję do siebie. Jeszcze żebym jechał szybko, a to stało się na wypłaszczeniu. Z jakiegoś
Dzięki wszystkim, jeśli ktoś będzie zainteresowany to odezwę się po tym jak złożą mnie do kupy.
Pozdro i uważajcie na siebie :)
@kombajnmarkibizon: XD
Ja się bujałem 10h autokarem z Lublina do Wrocławia ze złamaną kością strzałkową. No nie polecam :D
co XD
operacje powinienes miec na miejscu. Zwykle EKUZ ci to pokrywa (tyle ze najpierw musisz zaplacic prywatnie, a w PL ci to oddadza). Jakie ty ubezpieczenie masz