Wpis z mikrobloga

@sanglier: kiedyś trafiłem na pomysł jakiejs rodzinki z USA. Stworzyli dzieciakowi maila, gdzie wysylali mu różne wiadomości z opisami, zdjęciami itp. Na swoją 18tke mial dostać login i hasło. ()
@sanglier: jeśli chcesz, żeby to miało jakikolwiek sens poza byciem durną ciekawostką, to musisz myśli formułować w ten sposób:
1. Problem, przed jakim stanąłeś (w kwestii dziecka).
2. Jakie widziałeś opcje.
3. Jaką decyzję podjąłeś.
4. Jak się sprawy ostatecznie potoczyły.
I to nie opisujesz tak czegoś już "po sprawie", tylko na bieżąco. Za 20 lat Twojego dziecka nie będzie interesowało jaka była pogoda, klimat polityczny, ani na co poszedłeś do