Aktywne Wpisy
adi0 +378
MackaCthulhu +911
Polska ma całkiem dobrze przygotowaną strategię przeciwpowodziową. Doświadczenia z 1997 i kolejnych kryzysow z lat 00 plus pieniądze unijne nie poszły na marne. Ludzie i służby też zrobiło dobrą robotę na te opady.
Paradoks sytuacji polega na tym, że jak wszystko zadziała i nigdzie nie wyleje, to ludzie powiedzą, że wszczęto panikę i wszyscy jesteśmy lemingami, a jeśli gdzieś wyleje, to że to nieudaczne państwo z dykty i też jesteśmy lemingami z
Paradoks sytuacji polega na tym, że jak wszystko zadziała i nigdzie nie wyleje, to ludzie powiedzą, że wszczęto panikę i wszyscy jesteśmy lemingami, a jeśli gdzieś wyleje, to że to nieudaczne państwo z dykty i też jesteśmy lemingami z
Ostatnia wycieczka z grudnia :) kólko po Bawarii, 1kkm w jedną stronę. Obecnie moto przechodzi kolejne mody odchudzania. Urwane okolice 15kg wzgledem seryjnego :D
Litowe akumulatory, tytanowe i aluminiowe śruby, aluminiowe zębatki łancuchy 520 zamiast 525, dodatkowe carbony, bo seryjnie jest już ich trochę i takie tam drobnostki na ktorych można urwać kolejne gramy :)
W sumie to oleju nie trzeba za mocno pilnować. Jak braknie litr to przez suchą mise i tak ma pelne ciśnienie i smarowanie.
Alternatory lubią padać jesli nie dopilnuje się połaczeń na kostkach, czasem korodują. Ale nie z taką czestotliwością jak odklejające się magnesy na wirnikach
Rsv olej akurat lubi. Jak nie weźmie 300ml na tysiąc to znaczy że jeździ się po emerycku i trzeba szukać cruisera.
Ogolnie RSV bylo kilka. Zwykla i factory 98-2000 (wczesniej mialem zwykla 2000). Pozniej zwykla i factory 2001-2003 (teraz mam 2002 factory), w 2003 zmiana skrzyni na taka jak w modelu z 2004, inne przelozenia. 2004 w gore tak samo w wersji zwyklej i factory. Byly po drodze jeszcze wersje specjalne jak SP, Colin Edwards, Nera itd, ale to egzotyka.
Samo mille znaczy