Wpis z mikrobloga

wykopki pomuszcie

Nie dawno skończyłem #breakingbad i #thesopranos #sopranos i szukam czegoś równie dobrego (choć pewnie już nie znajdę). To co mnie najbardziej urzekło w tych serialach to niesamowita głębia portretów psychologicznych, mimo, że sam główny wątek był dość prosty. Urzekło mnie to, że każdy bohater był "jakiś" - nawet z pozoru najmniej istotna i najbardziej irytująca postać była świetnie napisana, miała swoje motywacje, które dało się zrozumieć. Super było też połączenie wątków niczym z rasowego filmu gangsterskiego z przyziemnym, poruszającym dramatem rodzinnym. Znacie coś podobnego?

#seriale
  • 12