Wpis z mikrobloga

Pamiętajcie, zeby nigdy nie przekladac jakiejs dziewczyny nad swoje cele. Chcą, zeby okazywac im czulosc, martwic sie o nie i jeszcze #!$%@? wie co. Juz lepiej isc na dziwki i realizowac swoja kariere, robic hajs niz bawic sie w takie gowno. I nie wyobrazajcie sobie, ze jakies przytulanie i gadanie z kims jest fajne bo to #!$%@? daje XD 10h spedzone na nauce>10h spedzonymi z dziewczyna penga zawsze pierwsza pozdro.
#rozowepaski #tinder #logikarozowychpaskow #przegryw #wygryw #niebieskiepaski
  • 22
@Miszasan: no a jeśli poswięcasz na samorozwoj codziennie po 10-14h? Zresztą nawet nie mowie o samym zwiazku tylko wszelkim spotykaniu sie z kims, ludzie myslą ze dziewczyna to juz wygryw i wszystko zmienia a to gowno prawda, nie ma w tym nawet krzty szczescia XD nie wyobrazam siebie w wieku 28-29lat bez 15k/mies bo bym spedzal z kims sporo czasu
@yyyyeeee: A poświęcasz tyle? Bo ja nie znam i raczej nie poznam człowieka który tak właśnie postępuje, sorry xD Ale hipotetycznie załóżmy, że taka opcja ma miejsce - wtedy:
1. Taka osoba nie znalazłaby dziewczyny, powieważ cały swój dzień poświęca na samorozwój (zakładam, że pozostałą część doby poza samorozwojem i snem spędza na jakiejś podstawowej egzystencji typu jedzenie czy toaleta).
2. Druga połowa powinna to uszanować, mimo wszystko, choć nie ukrywam,
@Miszasan: no ja nie mam czasu na długie powazne, związki bo kariera zawsze jest wazniejsza od jakiejs dziewczyny, nie wiem jak mozna myslec inaczej. A pozatym nawet jesli jest sie zajetym wiekszosc dnia to dziewczyne nadal mozna spokojnie poznac na uczelni/ tam gdzie sie mieszka btw.
@yyyyeeee: Co za pierdoły xDD

Pamiętajcie, zeby nigdy nie przekladac jakiejs dziewczyny nad swoje cele.


Jedyne warunkowo rozsądne zdanie, ale tylko w kontekście tego, by nie stać się pantoflem, albo nie angażować się totalnie, zwłaszcza w coś bez przyszłości.

Dziwki? Czy ktoś, kto ma poukładane w głowie/życiu musi na nie chodzić?

Ogólnie to nie wierzę, że ktokolwiek może dobrowolnie nie chcieć mieć rodziny, czy nie chcieć być bezinteresownie kochanym. Prędzej uwierzę