Wpis z mikrobloga

@Madpepe: Piszę sobie czasami do szuflady, to fajnie działa. Wspominam czasami zwyczajnie o pierdołkach takich jak nauka czegoś, czy ogólnie własny rozwój. Z resztą- na randkach zazwyczaj mamy inne tematy do rozmów niż mówienie o sobie, to chyba z reguły jest takie średnie.
  • Odpowiedz
  • 1
@Madpepe terrarystyka, o tym jak przy pierwszej hodowli swierszczy, rozmnozyly sie i w przeciwienstwie do doroslych osobnikow, male potrafiły chodzić po szklanych scianach hehe i rozprzestrzenily sie po calym mieszkaniu. Codziennie przed pójściem spać musiałem podnosic koldre i je wyłapywać, przewaznie ich bylo ok 20. Jaki wniosek? trzeba stosować plastikowe pojemniki do hodowli, a nie szklane
  • Odpowiedz
Wspomnienia z dzieciństwa zawsze sa ciekawym tematem, albo jedzonko. Pierwsze randki sa po to żeby wygadać grunt. Myślę że jeżeli trafisz na odpowiednią osobę, to zmartwienie o czym rozmawiać zejdzie na dalszy plan.
@Madpepe
  • Odpowiedz
@Der_Deutscher_Kaiser oleju, myślę ze zacięcie tematu od książki albo ostatnio widzianego filmu jest krokiem w dobrą stronę. Zawsze też możesz powiedzieć komplement na temat wyglądu, inteligencji lub jakiejś pierdułki jaką ma na sobie
  • Odpowiedz
@tukanprise: zaczęcie od komplementu do droga do spermiarstwa, nie czytam żadnych normickich książek ani nie oglądam filmów w tv. Najchętniej zacząłbym ciekawostką o 1 wś, ale wtedy różowa od razu by uciekła
  • Odpowiedz