Wpis z mikrobloga

@zamocny jak powiedziała że nie to powinieneś odpowiedzieć czymś w stylu 'ok. Nie to nie' bo ty też masz rownie ważne rzeczy do roboty co jej pranie i nie będziesz stawał na głowie dla byle panny z neta. Wtedy albo ona zaproponuje sama inny termin jak jest zainteresowana albo ma cię gdzieś.
Już na pewno nie powinieneś z nią dyskutować kto kogo traktuje poważnie :D
  • Odpowiedz
@zamocny: ta niepotrzebnie się tak spinacie, ja pisałem długo do laski zaproponowałem spotkanie dosyć szybko mówi że nie ma czasu mówię spoko popisaliśmy z tydzień i znowu wkońcu powiedziała termin że może na chwilę i się spotkaliśmy i się potoczyło dobrze a nie że odrazu się obrażacie #!$%@?
  • Odpowiedz
@zamocny: a co robisz źle? wchodzisz z nią w dyskusję.. z kobietami i debilami się nie dyskutuje.. zwłaszcza przez internet nie znając drugiej strony.. po prostu olewasz i ślesz coś na #!$%@? typu: ok, spoko; czyli w hui niejasne treści które nic nie przekazują i oddają jej piłeczkę do odbicia..
btw. nie dubluj wiadomości.
  • Odpowiedz
@zamocny:
- bo nie ma nic lepszego do roboty (i to jest clue i głowna odpowiedz, wiekszosc kobiet nie ma zadnych zainteresowan, wiec pisanie z Toba to zabijanie czasu i odmiana w stosunku do ogladania serialu w TV)
- bo to nic nie kosztuje
- moze zaoferujesz cos fajnego (czyli w tym momencie personalny klaun a w dluzszej perspektywie np. zostaniesz jej betabankomatem)
  • Odpowiedz
@Rolexarmaniyebut: ja sie nie spinam, tylko widzisz kwestia jest taka, ze taka sredniawka jak ona strasznie ksiezniczkuje, nie angazowala sie w rozmowe wiec zagralem va banque proponujac spotkanie zeby sprawdzic czy cos chce ode mnie. mam kilka kolezanek "w realu" z ktorymi ogarniam temat normalnie w "dluzszym trybie" :P
  • Odpowiedz
@zamocny: w sumie też racja ale je wyczuwałem na #!$%@? kilometr i nigdy nie proponowałem spotkania, po kilku słowach przestawałem z nimi pisać. Szkoda strzępić ryja tylko szukać dalej bo można naprawdę kogoś ciekawego znaleźć, w sumie sory bo przeczytałem dopiero twój wstęp. Może i masz rację #!$%@?ć ją
  • Odpowiedz
@Shmit: ale czemu? powinienem dalej ciagnac gadke i potem ustawic spotkanie z dziewczyna, ktora ma mnie gdzies i jest uber-czlowiekiem, bo ma wagine?
  • Odpowiedz
@zamocny: no właśnie #!$%@? bo ciagnales gadke. Trzeba było olać. Pamiętaj, nie wymagaj od kogoś kogo nie znasz żeby rzucał wszystko dla ciebie. Tak samo ty nie możesz rzucać się od razu na spotkanie. Jak coś ma wyjść to wyjdzie
  • Odpowiedz