Wpis z mikrobloga

@mar0uk: Wyjątków jest mało i raczej są szybko zajmowane przez ogarniętych (dynamicznych) normików, albo chadów, którzy się już wyszaleli. Być może czasem jakiś materiał na przegrywa trafi w totka i znajdzie normalnie myślącą różową, która go przygarnie, tak jak faceci przygarniają nieśmiałe i wycofane dziewczyny. Ogólne tendencje są jednak smutne i demotywujące.
@eternitowe_herbatniczki: o #!$%@? jakie to prawdziwe... U mnie sytuacja z teraz. Laseczki wolą dynamicznych #!$%@?ńców i im dają szansę. Dziewucha wolała 3 razy #!$%@?ć się w jakiegos #!$%@? psychicznego który ma status i zdziwic sie ze dochodziło ostatecznie do psychoz i rękoczynów niż typowi, który jest pewny z charakteru ale nie jest krzykliwy i sebo- dynamiczny. Laska poskacze po takich i wróci ale wtedy bedzie już po zawodach. u mnie 3
@corinarh: to też smutna prawda, w każdym związku w jakim byłem moment krytyczny, jakiegoś dołka, załamania czy potrzeby wspierania się nawzajem ukazywał #!$%@? oblicze różowego które mysli tylko o własnej dupie i w przypływie szczerości powie że w sumie to cię juz nie kocha


@eternitowe_herbatniczki Ewolucja tak ukształtowała kobiety, że słaby samiec to słaby partner. Dlatego często w obliczu problemów czy słabości mężczyzny kobieta się odsuwa bo traci nim zainteresowanie. Oczywiście