Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Od niedawna pracuje u w #praca dziewczyna 9/10. Troche przy kosci i kuleje lekko ale twarz piekna. Szybko znaleźliśmy wspólny język, dużo rozmawiamy, śmiejemy się, czasem wzajemnie powkurzamy. Bardzo mi się podoba (wiem wiem, gdzie sie uczy i pracuje tam się chu.em nie wojuje) lecz ja niedługo zmieniam prace.Jeśli chodzi o prace, to tak jak napisalem wyżej. Dużo rozmawiamy itd. Sama zaczepia, zagaduje, kiedy rozmawiamy nasz dystans jest minimalny- jakby miała na mnie zaraz wejść. Przechodząc do sedna- jeśli chodzi o czas po pracy. W pisaniu SMS jest taka według mnie olewcza, obojętna. Coś tam odp, ja jej odpowiem i ona już milczy, zero odzewu. Nie jestem nachalny, nie wypisuje do niej "X" wiadomości.Kiedy nie odpowiada, to nie zalewam jej wiadomościami dlaczego mi nie odp. Podchodzę do tego na luzie, nie mam jakiegoś ciśnienia. Wolę dobrze zbadać grunt i wiedzieć jeśli o coś chodzi, niż zacząć się angażować i tracić czas, jeśli nic z tego miałoby nie wyjść. Teraz pytanie do Was.

Ja troche przemyślałem sprawę i naszła mnie myśl, że takie zachowanie w pracy może być po prostu tylko po to, żeby troche "zabić czas".

Co Wy o tym sądzicie?

#podrywajzwykopem #pytanie

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: marcel_pijak
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie
źródło: comment_Femlnx2qH9kt1Iv9eY6vEOcO7PQZfkPJ.jpg
  • 10