Wpis z mikrobloga

Mirki i Mirabelki pomóżcie (,) Jak działają kursy tańca czy tam szkoły taneczne? Są jakieś semestry czy coś takiego i czy jest sens iść samemu jak nie mam partnera? O i czy ktoś zaczynał kompletnie od zera z taką niepełnosprytnością w ruchach, już nie chodzi mi o jakieś wyszukane tańce tylko jakieś podstawy bo aż mi wstyd (,)
O i jest jakaś fajna szkoła tańca w #lublin ?
#taniec #pytanie #pytaniedoeksperta #mirabelkopomusz
  • 25
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@PanDanda:
Jak nie wiesz jakie najlepiej to wystarczy pójść na zajęcia i gwarantuję Ci, że podstawowe kroki i techniki w każdym tańcu wykonasz w dowolnym obuwiu. Z czasem sam zdecydujesz czego Ci brakuje a czego masz za dużo np. przyczepności. Możesz też popatrzeć na YT jak wyglądają te, które wymieniłem i samemu ocenić. Jako mężczyźni mamy dużo łatwiej, bo nie robimy dużo spinów. Nawet na bosaka możemy dobrze tańczyć.

Oczywiście
  • Odpowiedz
@Iamamm: słuchaj, mam się za największe drewno jakie istnieje : ). Poszedłem na kurs tańca od podstaw organizowany przez UMCS dla studentów. I co? Szok.. bo nagle się okazuje, że nawet drewno można rozruszać. Ludzie, nie ma czego się bać (bałem się niepotrzebnie, chciałem wręcz uciec). Ja partnerkę znalazłem przez fejsa, jest wiele grup tyjpi studenci UMCS, polibuda itd... ruszać tylki :)!
  • Odpowiedz