Aktywne Wpisy
mrocznegacie +1255
100zł dla pięknego kawalera (lub kawalerki) którego wylosuję jutro po południu.
Wysyłka do paczkomatu (nadawca, sam Michał B) lub blik ewentualnie.
Standardowo, losowanko z plusów+komć, zielonki out.
Nie, nie jest to scam, ostatnio rozdajo wygrała @Siik i może potwierdzić, więc mi tu nie trujcie gitary, że to skam.
#rozdajo
Wysyłka do paczkomatu (nadawca, sam Michał B) lub blik ewentualnie.
Standardowo, losowanko z plusów+komć, zielonki out.
Nie, nie jest to scam, ostatnio rozdajo wygrała @Siik i może potwierdzić, więc mi tu nie trujcie gitary, że to skam.
#rozdajo
Retoryk +58
@pijekubusplay a ja mam takie inne pytanie, bo OP pisze że po kilku miesiącach miał jeden o----m no i poczuł jak spadło wszystko chemiczne w jego organizmie powiedzmy ile 30-40 procent?
Czyli co. To się kiedyś kończy? Kiedyś za ileś miesięcy za sprawą tego 1 orgazmu nie zaliczy zamulenia?
Bo jeśli nigdy się nie kończy, to jaki jest sens robienia odwyku którego celem jest zrebootowanie mózgu, skoro zamulenia i
konia.
Po orgaźmie zawsze jest zamuła bo prolaktyna i te sprawy. Ale co innego jeśli jest to u normalnego człowieka, a inaczej u osoby uzależnionej.