Wpis z mikrobloga

@mnich88: grupa kolesi postanowiła orgabizować obozy typu "zielona szkoła" z randomowymi osobami z zagranicy, tyle że oni zaczęlo się:
- do nich przytulać i całować je w policzek (tzw. child grooming)
- wysyłać im swoje nagie zdjecia na priv. w mediach społecznościowych
- wchodzić do dzieciecych pokojów w nocy przez otwarte okna

Część osób na wykopie (właczajac w to moderacje) udaje że jest to typowe, wrecz wzorowe zachowanie podczas tego typu
@mnich88: Organizowane są spotkania dzieci (z wyglądu 10-15 lat) z dorosłymi "wolontariuszami" o orientalnej urodzie, którzy je obściskują, dają buziaczki, i dochodzi do podtekstów seksualnych. Gdzieś na głównej śmiga nawet filmik nastolatki, która broni tego euroweek, że taki fajny i och ach, ale w tym samym filmiku przyznała, że była jakaś dziewczyna do której ten wolontariusz wysyłał zdjęcie swojego #!$%@?.
@mnich88: Dziewuszki z Europy Wschodniej są spragnione bolca i są chętni zza granicy, teraz:

- Jednej stronie się to nie podoba bo jak to tak dorosłe chopy przytulają się, wysyłają nudeski podopiecznym, grooming gangs, sodoma i gomora.
- Druga strona nie widzi problemu bo fantazjuje o swoich curkach w haremie u jakiegoś Mbubu czy innego Pajeeta.