Wpis z mikrobloga

JAK TO TAK ŻEBY SIĘ NIEPEŁNOSPRAWNY MĘCZYŁ, PRZECIEŻ JEST N I E P E Ł N O S P R A W N Y


@Pangia: to nie chodzi o męczenie tylko o możliwość spokojnego otwarcia drzwi na dużą szerokość, aby wysiąść, wyjąc kule lub wózek. I na pewno nie chcesz aby ktoś przez przypadek zarysował ci drzwi bo przy zwykłym parkingowym miejscu miał za mało miejsca aby wysiąść.
@Banek5000: Jeśłi już, to wózek przez boczne drzwi. Często jednak wózek wyjeżdża przez tylne drzwi. A co do kul to nietrafiony argument, bo sam tak jeździłem i nie potrzebowałem więcej miejsca, żeby wyjść z auta. Tak, nie mogłem stanąć na nogę, ale zupełnie bezproblemowo nadal mogłem jeździć autem i nic mnie nie bolało. A kule leżały na tylnej kanapie. ( ͡° ͜ʖ ͡°)