Wpis z mikrobloga

@Limonene: tak mi powiedział wujek, skąd mam to wiedzieć ?? Może u niego w gabinecie zdejuje się je na kozetce albo nie wiem, niema przebieralni i zdejmuje majtki przy nim (bo po jaki ch0j ma być przymierzalnia ? jak i tak będzie ją widział na go od pasa w dół i grzebał w jej piczy ) ?? Nie wiem, jak pisałem w święta mogę dopytać (tak wiem że pewnie historie cukierkowane,
jak i tak będzie ją widział na go od pasa w dół i grzebał w jej piczy


@samuraj24: no badane ginekologiczne nie do końca tak wygląda, nie jest się całkiem bez ubrań tylko ubiera takie jednorazowe spódniczki. Więc w sumie ginekolog nawet nie patrzy "na wierzch" (chyba, że ktoś przyjdzie z jakąś wysypką) tylko wszystko widzi na ekranie.
I chyba nie może być gabinetu ginekologicznego w którym nie ma oddzielonego miejsca
@Limonene: xD co ty pi3rdolisz ? Byłem z żoną u ginekologa i dostała jakiś taki fartuch od pasa w dół ale przecież jak podniosła nogi do góry na te platformy (tam gdzie ma trzymać nogi) to przecież jak ta babka przed nią stała to całą ją widziała, o jakim monit orku ty mówisz ?

Aaaa ta już wiem, lekarz w ogóle na ciebie nie patrzy tylko stawia cię na fotelu gdzie
@Limonene:
Z kolei ja jak chodzę do urologa to żeby mnie nie peszyć to lekarz ma tylko mój numer indentyfikacyjny, wsadzam penisa w glory hole i mnie bada. W ogóle nie widzi mojej twarz itp, nawet ze sobą nie rozmawiamy. Po wizycie, otrzymuję konsultacje i wyniki na maila, którego podałem przy rejestracji xD

TAK sErIo
@samuraj24: ziomek, ale u każdego ginekologa jest monitor, bo głównym zadaniem tego lekarza jest sprawdzenie tego co się dzieje W ŚRODKU. Więc nie pochyla się nad pacjentką z latarką tylko robi jej USG dopochwowe.