Wpis z mikrobloga

Raczej nie. Sam jestem raczej 4/10, a nie miałem nigdy problemu, by spotykać się z dziewczynami 8/10 i 9/10.

Kwestia gadki.


@mecenas_z_piaseczna: Aż nieprawdopodobne, żeby w takim zalewie związkowych wpisów na mirko jeszcze nie doszło do wszystkich, że żeby zrobić wrażenie na dziewczynie trzeba mieć kasę, wygląd, lub gadkę, choć w przypadku ostatniego któreś z dwóch poprzednich musi być co najmniej powyżej średniej.
@mietek79 Nie miałem grisza przy dupie, a ze średnim ryjem nie miałem problemu z dziewczynami. Wystarczy charyzma i poczucie humoru.

Z takich "nadprzeciętnych" rzeczy, to mam dość charakterystyczny głos, na tyle, że w radio orzez jakiś czas robiłem.

#!$%@?, wystqrczą dwa dobre żarty sytuacyjne, uśmiech i już jesteś w stanie wyłudzi numer telefonu, albo inne dane osobowe.
@mecenas_z_piaseczna: Umówmy się - gdybyś był brzydki, to raczej nie wróżę specjalnych sukcesów u płci przeciwnej wyłącznie na gadce - oczywiście nie oznacza to, że jest się bez szans, ale procent chętnych dziewczyn spada na łeb, na szyję. No, chyba że jesteś Casanovą - to gratuluję, ale piszemy tu o średniej i o pewnych regułach a nie o wyjątkach, czy przykładach anegdotycznych.