@Kempes: miałem takie w moim mtb z wystającymi na pół cm kolcami i troche popadało a skakaliśmy z takiej wystającej studzienki, która przypominała z najazdu skocznie narciarską i tak mi noga spadła przy lądowaniu, że piszczel zawadził o pedał, ok 5 cm mi skóra wisiała i tak ją przyklepałem tylko bo myślałem że się jakoś zrośnie, ale po paru dniach zrobiła się zielona i ją uciąłem nożyczkami xD
@Kempes: to jeszcze takie najgorsze nie bylo. Najgorzej jak jechales stojac na pedałach, noga uciekła i wpadła miedzy asfalt a pedał. Przy okazji mozna bylo sobie leb rozwalic o kierownice
a kostką?
co to były za #!$%@?