Wpis z mikrobloga

@erwerwerwer: chciałem napisać w tamtym poście, że wygodnie patrzeć na środek ciężkości jak po prostu na pewną wartość oczekiwaną (całka po figurze z rozkładem jednostajnym), bo w zasadzie do tego się to sprowadza a ta wiedza ułatwia wyprowadzanie sobie wzorów.
  • Odpowiedz
@forumfan: Chodzi mi o wyznaczenie centralnego punktu. Tak jak centralnym punktem długości x, która ma 6cm byłby punkt w odległości 3cm, to szukam tego dla tej płaszczyzny i tych współrzędnych.
  • Odpowiedz
@erwerwerwer: innymi słowy szukasz takiego punktu, żeby suma odległości od wszystkich punktów rozważanego obiektu była możliwie najmniejsza? jeśli tak, to chodzi ci o środek ciężkości.
  • Odpowiedz
@erwerwerwer: Tak, nawiasy kwadratowe pełnią tu tę samą funkcję co nawiasy okrągłe. Z tego co pamiętam była hierarchia zagnieżdżania nawiasów, czyli {[()]} jednak nie jest to istotne w tym przypadku.

Szkoda, że odcinek B nie kończy się na (30,0).. byłoby o wiele przyjemniej ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Pod tym linkiem znajdziesz wzór na obie współrzędne środka ciężkości (geometric centroid):
http://mathworld.wolfram.com/Trapezoid.html
  • Odpowiedz
@forumfan: bez armat to można po prostu w całości konstrukcyjnie (co łatwo zauważyć jak się rozumie istotę tej całki ( ͡° ͜ʖ ͡°)). Do tego sprowadza się ten drugi sposób, tylko jest to napisane kompletnie nieczytelnie a chodzi o coś prostego (dzielimy trapez na dwa trójkąty, wyznaczamy ich środki ciężkości i łączymy odcinkiem; środek ciężkości trapezu będzie leżał na przecięciu tego odcinka z odcinkiem łączącym środki podstaw).
kolnay1 - @forumfan: bez armat to można po prostu w całości konstrukcyjnie (co łatwo ...

źródło: comment_RIWyR8XJRn53acxFAqRyr16oihwKx1Ad.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz