Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 11
Ale jestem smutny... Otworzyłem właśnie paczkę z #wykopoczta. Przyszła rano, ale dopiero przed chwilą znalazłem chwilę wolnego. I co zobaczyłem? W wyczekiwanej paczce był kawałek miedzianej rurki (najbardziej wartościowa rzecz w paczce chyba), nie nadające się do niczego już suche jabłko, ROZPOCZĘTA rolka srajtaśmy, kilka kawałków wypełniacza i #!$%@? kamień... a i najważniejsze: pusta koperta. Nawet listu brak. Strasznie mi z tym źle, bo mimo takiej weryfikacji (edycja wykopowa) dostałem gunwo. Dałem długi, szczegółowy opis przy rejestracji, sam mojemu Mireczkowi przygotowałem mega spersonalizowaną paczuchę i list przez dwie noce pisałem... nigdy więcej (,)
chybaDapi - Ale jestem smutny... Otworzyłem właśnie paczkę z #wykopoczta. Przyszła ra...

źródło: comment_7HmgqcS9gb67On4bFZ4F4xqHz62ThJHy.jpg

Pobierz
  • 13
nsfw

Zawiera treści NSFW

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.