Wpis z mikrobloga

@fineee: Ale parówki do zupy serio są dość średnim pomysłem. Chociaż moja matka czasami robi makaron z takim sosopodobnym czymś i parówkami i w sumie nie jest złe, tylko zawsze robi złe proporcje i tych parówek to wychodzi pół na pół z makaronem, a dla mnie to ma być dodatek do makaronu.