Wpis z mikrobloga

@scroller a no widzisz, ja też nigdy nie rozwaliłem telefonu, do ostatniej środy, wyszedłem rano po chleb, miałem dresy z plytkimi kieszeniami a w jednej z nich telefon. Wychodząc z naręczem chleba chciałem przeskoczyć ulicę na migającym zielonym i niestety telefon wypadł centralnie na wyświetlacz na tory i się porozbijał. Wcale dużo nie potrzeba...
  • Odpowiedz
@syjusz: Jak jesteś robolem, ćwoku, to nie dziwię się, że masz IQ poniżej 90, które nie pozwala Ci wpaść na pomysł kupienia obudowy 'heavy duty', i wolisz rozwalić telefon, ale nie wydasz kilku PLNów, żeby go zabezpieczyć. Ćwoku.
  • Odpowiedz
@krol_bolu: Domyślam się, że nie możesz mieć pękającego dupska, jeśli cale lata jest trenowane przez twoją starą za pomocą wielkiego dildo. Nie pęknie ci to dupsko, bo jest już tak luźne, że niedługo wiadro się zmieści...
  • Odpowiedz
no straszne xd komuś coś wypada z rąk, a Tobie nie, no co za ameby xD


@penquin: No właśnie o to mi chodziło: Jaką amebą trzeba być, żeby doprowadzać do ruiny jakikolwiek przedmiot.
  • Odpowiedz
Zazwyczaj bananowe dzieci mają nowe telefony z pękniętą szybką, bo telefon kupili rodzice, a sami nie szanują pieniędzy


@Jaal0504: I o takich właśnie 'bananowcach' pisałem...
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@scroller: gdyby nie fakt że w tamtym roku, w sierpniu koleżanka znienacka mnie szturchnęła i wypadł mi mój Note 2 i się potlukl i byłem zmuszony kupić sobie S8+ (minął rok A wygląda jak nowy) to dalej bym korzystał z tego Note 2, którego miałem przez 5lat i jedynce co w nim było nie tak to pęknięty zatrzask od tylnej klapki, który nie doczekał się wymiany (
  • Odpowiedz
a no widzisz, ja też nigdy nie rozwaliłem telefonu, do ostatniej środy, wyszedłem rano po chleb, miałem dresy z plytkimi kieszeniami a w jednej z nich telefon. Wychodząc z naręczem chleba chciałem przeskoczyć ulicę na migającym zielonym i niestety telefon wypadł centralnie na wyświetlacz na tory i się porozbijał. Wcale dużo nie potrzeba...


@Agemaker: Pech. Pisząc o ćwokach miałem raczej na myśli 'banany', które doprowadzają do ruiny swój sprzęt. Pecha
  • Odpowiedz
@scroller: Co za troglodyta. W sumie chciałem rzucić czymś w Ciebie ,ale nie potrzebuje następnego internetowego nieudacznika który będzie się wypowiadał na temat mojej mamy.
  • Odpowiedz
Co za troglodyta.


@syjusz: Napisał typ, który wyjechał mi ze 'ćwokiem' :D A rzucić to sobie możesz w swoją starą, wiesz?

Ps. Wiesz, że 'stara' ma wiele znaczeń.
  • Odpowiedz
@scroller: Też tak sądziłem, przez 12 lat żaden telefon niezniszczony, w idealnym stanie, aż ten jeden, jedyny raz zdarzył się wypadek. Nie życzę Ci źle, ale pewnie też Cię to kiedyś spotka ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@scroller: mi 2x telefon się wysunął z kieszeni spodni jak wsiadałem samochodu, oba miały tydzień. W ogóle mnie to nie rusza bo kupuje telefon na który mnie stać, a że jest to sprzęt który mam NON STOP przy sobie to traktuje go jednorazowo(1-2 lata i wymiana). Nie rozumiem kupowania ultra cienkiego telefonu i wsadzania w etui xD
  • Odpowiedz
@scroller: dokladnie, nawet sluzbowy moj to igla... tymczasem moja zona dostala odemnie kilka lat temu s7 to po tygodniu byla szyba peknieta, a gumowy armor polamany. Na ekranie slady jakby dlutem #!$%@?... przy mnie ten telefon wypadl jej juz chyba z 30 razy, jakby w pewnym momencie jej mozg zapominal, ze cos trzyma w reku i pominal operacje odlozenia telefonu i przeszedl o krok dalej (°°
  • Odpowiedz
@volver021: czyli dlaczego warto?
Folie ochronne, te starego typu chronia przed drobnymi rysami - od wkladania do kieszeni czy uzywania codziennego, szkla chronia np. przed kluczami noszonymi razem w kieszenie z fonem.
Nigdy nie sluzyly do ochrony telefonu przy upadku, do tego sluza roznego rodzaju back case.
  • Odpowiedz