Wpis z mikrobloga

Jedyny taki na Grunwaldzkiej, od lat klasa. Czasami zdarza się, że dadzą mniej niż zawsze, albo bardziej na #!$%@?, ale to zależy od typiarki, bądź co bądź sama jakość składników jest na wysokim poziomie w porównaniu do reszty IMO.

Superking jest średniawy, jedyne co za nim przemawia to stosunek cena/wielkość, bo kebab zjadliwy, ale często(przynajmniej mnie) napieprza po nim brzuch, jest strasznie strawny, sosy to oni zawsze tak leją, że nawet nie