Wpis z mikrobloga

@Variv: Przecież wiedzmin to tez open world jak fallout 4 z analogicznym odpowiednikiem napchania gry contentem typowym dla open worldow, znaczników do odhaczania przez maniaków.

Diagnoza końcowa w przypadku obydwu gier jest taka sama, ale wychodzi z zupełnie innych wniosków. Do fallouta 4 nie chce się wracać na dłuższy czas, bo nie ma żadnej ciekawej fabuły, aktywności itd, tylko jego główne danie to ten pieprzone jaskinie, osady do odkrycia, których
  • Odpowiedz
@Variv: Gdzie ten sandbox w skyrimie i falloucie 4? Jedynie w rozbudowie domku w tes V i budowaniu osad w F4. Cala reszta to raczej standardowy open world, bez startu do ingerencji w świat jaki jest znany z Minecrafta. W wiesku przy kiw tez zreszta wrzucili element zarządzania domostwem.

Termin sandbox jest w przypadku gier bethci przerysowany i nadużywany.
  • Odpowiedz
  • 0
@elswyr78 No sorry ale jednak w skyrimie masz większą dowolność bo taki jest koncept gry. Możesz sobie grać magiem albo wojownikiem albo lucznikiem itp. W wiedzminie zawsze grasz wiedźminem. W skyrime możesz wchodzić do domów, bawić się w złodzieja nie wiem nawet sobie na sarne zapolowac. W F4 podobnie choć mam wrażenie ze w skyrimie jednak większa swoboda. Ja wielokrotnie grając w skyrima bardziej czułem swobodę i sanboxowosc niż w wiedzminie.
  • Odpowiedz
@Variv: To ma być wada wieska? To co najwyżej inna filozofia gier. W skyrimie gram randomem bez własnej historii, dowolna klasa, w wiedźminie Geraltem z Rivii, tym samym, dla którego Ciri to córka a Jaskier to najlepszy przyjaciel. Obydwa to rolplej. Odgrywasz inna role.

W skyrmie nawet ta klasowość traci już wyraźnie znaczenie i smak znany z poprzednich odsłon, bo przecież oficjalnie klasy zniesiono i teraz jesteś równocześnie mago- zaklinaczo-
  • Odpowiedz
  • 0
@elswyr78 A gdzie pisze ze wada gry ? Wada co najwyżej jeśli będziemy wiedzmina traktować jako sandbox a nie jako cRPG. Taki jest koncept mniej sanboxowy po prostu. No i to wpływa na to ze imho wiedźmin ma naturalnie mniejsza skłonność do grania w niego wiele razy niż skyrim.
  • Odpowiedz
@Variv: Zaden skyrim. Morrowind, Oblivion, starsze tesy rzeczywiscie sa lepsze od wieska w tym aspekcie. Skyrim nie ma juz zadnej dowolnosci. Skyrim to najgorszy obecnie tes z najlepszym marketingiem.
Wybory w grze to i tak tak kupa- chociaz tutaj wiedzmin tez dal d--y, w obydwu grach mozesz zabic krola i nie czujesz zadnych konsekwencji z tego powodu. Wiesiek ma chociaz dobrze napisanie dialogi, postaci i bardzo silny nacisk na narracje.
  • Odpowiedz
  • 0
@elswyr78 Kwestia odczuć. Ja w skyrimie widzę większą swobodę i większą skłonność do grania wiele razy. Co z resztą robiłem. Wiedzmina przeszedłem raz i wystarczy bo poznawanie jeszcze raz fabuły juz mnie tak nie bawi. Dla mnie skyrim jest lepszym sanboxem a wiedźmin jest lepszym erpegiem (i po części lepiej wykonana gra w kwesti np. modeli postaci itp. Wiedźmin to gra 10/10 ).
  • Odpowiedz