Przychodzi facet z sanepidu na kontrolę do szpitala psychiatrycznego, a tam wszyscy biegają z kierownicami. Idzie więc do ordynatora i pyta: - Co się stało, że tam wszyscy z kierownicami biegają? Ordynator wyjmuje z szuflady kierownicę i mówi:
@Noct: @yamciayamcia: @kapitankebabownik: gość dostał przepustkę ze szpitala psychiatrycznego, idzie sobie, mija pole na którym pracuje rolnik. Pyta go: - Co pan robi? - Posypuję truskawki gównem - odpowiada rolnik - Ja posypuję cukrem, ale ja to #!$%@? podobno jestem.
@kapitankebabownik: Dzwoni facet do publicznej przychodni: - Dzień dobry, na kiedy mogę się zapisać do okulisty? - Za cztery lata. - A rano czy po południu? - Panie, przecież to za cztery lata, dlaczego już teraz chce Pan wiedzieć czy to będzie rano czy po południu? - Bo rano mam wizytę u ortopedy.
Przychodzi facet z sanepidu na kontrolę do szpitala psychiatrycznego,
a tam wszyscy biegają z kierownicami.
Idzie więc do ordynatora i pyta:
- Co się stało, że tam wszyscy z kierownicami biegają?
Ordynator wyjmuje z szuflady kierownicę i mówi:
#suchar #100dnisucharow
- Co pan robi?
- Posypuję truskawki gównem - odpowiada rolnik
- Ja posypuję cukrem, ale ja to #!$%@? podobno jestem.
Dzwoni facet do publicznej przychodni:
- Dzień dobry, na kiedy mogę się zapisać do okulisty?
- Za cztery lata.
- A rano czy po południu?
- Panie, przecież to za cztery lata, dlaczego już teraz chce Pan wiedzieć czy to będzie rano czy po południu?
- Bo rano mam wizytę u ortopedy.