Aktywne Wpisy
hans85 +505
pochwalę się (ʘ‿ʘ)
2 lata temu w wieku 37 lat postanowiłem będąc już 10 rok na emigracji ukończyć jakąś szkołę, po której będę miał w końcu upragniony zawód. Co prawda nigdy na zarobki ani na pracę nie narzekałem, jednak chciałem poprawić swój byt oraz osiągnąć jakiś tam życiowy cel i przestać pracować jako niewykwalifikowany randomowy OP.
Będąc młodym OPakiem napisałem se jako ostatni rocznik starą maturę m.inn. z informatyki. Niestety przez biedę nie mogłem iść na studia, jakie sobie wymarzyłem a zaoczne na MiBM zdołałem w latach 2005-2008 ukończyć ino do 5 semestru. Więcej pracując po 250-300 godzin w kołchozie na Dolnym Śląsku
2 lata temu w wieku 37 lat postanowiłem będąc już 10 rok na emigracji ukończyć jakąś szkołę, po której będę miał w końcu upragniony zawód. Co prawda nigdy na zarobki ani na pracę nie narzekałem, jednak chciałem poprawić swój byt oraz osiągnąć jakiś tam życiowy cel i przestać pracować jako niewykwalifikowany randomowy OP.
Będąc młodym OPakiem napisałem se jako ostatni rocznik starą maturę m.inn. z informatyki. Niestety przez biedę nie mogłem iść na studia, jakie sobie wymarzyłem a zaoczne na MiBM zdołałem w latach 2005-2008 ukończyć ino do 5 semestru. Więcej pracując po 250-300 godzin w kołchozie na Dolnym Śląsku
amozetoostatniraz +202
Wpis dzisiaj o jednym geście będzie. Bo w Liturgii nawet o drobiazgach można wiele mówić.
Jak rozumieć znak krzyża?
Jest to bardzo stary znak występujący podczas liturgii. Już w II wieku św. Hipolit Rzymski wspominał o tzw. małym znaku krzyża czynionym kciukiem (tak jak przed Ewangelią) na czole, uszach i nosie. Z kolei św. Cyprian wskazywał na oczy, uszy i czoło. W gruncie rzeczy różne wspólnoty lokalne Kościoła pierwotnego miały różne zwyczaje. Istniał zwyczaj znaczenia krzyżem miejsc chorych, o czym wspominał św. Hieronim.
Trzy małe krzyże przed Ewangelią to zwyczaj z ok XII wieku. Ma to wyrażać pragnienie wiernych, by Słowo oświeciło ich umysły, zostało przez nich wyznane wobec świata oraz zamieszkało w ich sercach.
Wielki znak krzyża pojawił się w liturgii jakoś w VIII wieku, a upowszechnił w IX. Czyniono go nieco inaczej, niż obecnie. Po pierwsze "z prawa na lewo", czyli tak jak obecnie Kościoły Wschodnie, o tym za moment. A po drugie trzema palcami: wskazującym, środkowym i serdecznym. Mały palec był zgięty i złączony z kciukiem. Trzy palce oznaczać miały Trójcę, a mały i kciuk dwoistą naturę Jezusa (boską i ludzką, istniejące obok siebie, niezmieszane; jak katolicy wyznają - w pełni Bóg, w pełni człowiek). No i, że się tak wyrażę, ówczesny znak krzyża był "dłuższy", tzn. wspominając Syna dłoń nie zatrzymywała się na mostku, a szła niżej, do brzucha, tak jakby wierny chciał całego siebie naznaczyć krzyżem.
W XIII wieku Kościół zachodni wywrócił krzyż na lewą stronę i przy wspominaniu Ducha Świętego zaczyna od ramienia lewego, a potem kończy na prawym.
W liturgii bizantyjskiej znak krzyża powtarza się wielokrotnie, przy różnych okazjach. W Liturgii łacińskiej sprzed Vaticanum II pojawiał się 33 razy (można kojarzyć z wiekiem Jezusa gdy poniósł Śmierć na Krzyżu). Reforma posoborowa zniosła to, jak to ja ujmuję, spamowanie krzyżem.
W gruncie rzeczy występuje 5 razy:
- na początku, przy wezwaniu Trójcy Świętej przy pozdrowieniu
- na aspersji, czyli na pokropieniu w ramach Aktu Pokuty
- przed Ewangelią, jako trzy małe znaki krzyża
- jeżeli jest biskup i używany jest Ewangeliarz, to podczas błogosławieństwa Ewangeliarzem
- na błogosławieństwo na wyjście
Dodatkowo w Kanonie Rzymskim, czyli I Modlitwie Eucharystycznej jest przewidziany moment, gdy dodatkowy znak krzyża kreślą na sobie celebransi, diakon gdy prosi o błogosławieństwo przed czytaniem Ewangelii, czy kapłan przy biskupie, również gdy są błogosławieni naznaczają się krzyżem.
Poza Mszą Świętą to znak krzyża zaczyna każde nabożeństwo i każdą liturgię. Dodatkowo wspomnę o Liturgii Godzin, gdzie jest przewidziany kolejny znak krzyża przy Kantyku Zachariasza/Maryi/Symeona, czyli pieśniach z Ewangelii w kolejno: jutrzni, nieszporach i komplecie. Oprócz tego w LG, jeżeli zaczyna się oficjum od Psalmu Wezwania to czyni się mały znak krzyża na ustach przy słowach: "Panie, otwórz wargi moje, a usta moje będą głosić Twoją chwałę", a w innych przypadkach czyni się "normalny" znak krzyża przy słowach "Boże wejrzyj ku wspomożeniu memu / Panie pospiesz ku ratunkowi memu".
Pewnie jest jeszcze sporo jakiś niuansów i drobiażdżków, o których nie wiem. W końcu Krzyż w tej czy innej formie towarzyszy Kościołowi od samego początku. To bardzo ważny symbol dla wierzących w Chrystusa i, przyznam szczerze, sprawia mi przykrość widok katolików, którzy czynią go niedbale, jakby muchę odganiali, czy coś.
Na zdjęciu: Przykład niewiedzy i nierozumienia znaczenia pewnych symboli ( ͡° ͜ʖ ͡°) przypominam, że odwrócony krzyż jest krzyżem św. Piotra i bynajmniej nie powinien być uważany za symbol satanistyczny, mimo iż z satanizmem jest kojarzony.
#gruparatowaniapoziomu #ciekawostki #katolicyzm #wiara #kosciol #liturgia #chrzescijanstwo
Sponsor: Grupa Facebookowa z promocjami z chińskich sklepów
Nie chcesz być wołany/a jako plusujący/a? Włącz blokadę na https://mirkolisty.pvu.pl/call lub odezwij się do @IrvinTalvanen
Komentarz usunięty przez autora
Ale mnie fascynuje każda liturgia tak samo ᶘᵒᴥᵒᶅ
@Scorpjon: albo tzw. smyranie po klacie