Wpis z mikrobloga

"LA DONCELLA" - DZIEWCZYNKA ODDANA BOGOM

Pierwsze wzmianki o rytuale zwanym "Capacocha" pochodzą z XVI wieku. Odbywał się on dwa razy w roku. Inkowie składali swoje dzieci w ofierze bogom, aby w ten sposób zapobiec groźnym suszom i innym klęskom żywiołowym. Przychylność inkaskich bogów miała zapewnić przetrwanie ich cywilizacji. Ofiary uśmiercano wysoko w górach na kilka sposobów - duszono za pomocą sznurka, uderzano w głowę pałką lub po prostu pozostawiano w górach, aby śmierć nastąpiła w wyniku wychłodzenia organizmu.

Mumia około 15-letniej dziewczyny, którą archeolodzy nazwali "La Doncella" ("Dziewczę, Panienka") odkryta została przez zespół archeologów prowadzony przez Johana Reinharda 16 marca 1999 roku, na wulkanie Llullaillaco (pogranicze argentyńsko-chilijskie).

Podczas badań stwierdzono, że "La Doncella" przechodziła przed swoją śmiercią infekcję bakteryjną w obszarze płuc. Mumia ubrana była w tunikę i płaszcz. Jej półdługie włosy spleciono w dziesiątki cienkich warkoczyków, a stroju głowy dopełniał pióropusz z białych piór.

Przed wędrówką ofiara była odurzona liśćmi koki aby łatwiej znieść wysiłek i chorobę towarzyszącą wspinaczce w górach. Napój alkoholowy z kukurydzy (tzw. "chicha") eliminował strach i ból towarzyszący śmierci.

Kapłani po odprawieniu obrzędów nad ciałem dziewczynki, które mogły wiązać się z jakimiś magicznymi formułkami bądź zaklęciami, złożyli ją na wcześniej przygotowanej ceremonialnej platformie.

Po śmierci ofiary, proces jej mumifikacji przebiegał w sposób naturalny. W górskim klimacie ciało ulegało zamrożeniu. Sprawiło to, że nawet organy wewnętrzne zachowały się w stanie niemal idealnym. Dzięki temu inkaskie mumie mają współczesnych dla archeologów ogromną wartość poznawczą. Doskonały stan zachowania ciał pozwala badaczom dowiedzieć się wiele o ówczesnym życiu Inków i ich zwyczajach, a także odtworzyć inkaską dietę i poznać ich choroby.

"La Doncella" nie była sama. W tym samym miejscu odkryto także zmumifikowane ciała jej rodzeństwa: 6-letnią dziewczynkę i 7-letniego chłopca. Wiek mumii datowany jest na około 500 lat i są one obecnie najlepiej zachowanymi inkaskimi zwłokami, na które natrafiono.

#wmrokuhistorii #ciekawostki #historia #gruparatowaniapoziomu #kobiety #dzieci #ciekawostkihistoryczne #swiat #capachoa #ofiary
w-mroku-historii - "LA DONCELLA" - DZIEWCZYNKA ODDANA BOGOM

Pierwsze wzmianki o ry...

źródło: comment_aOM1QOnPc4ZIj67QIfYowECTsrNI9QlX.jpg

Pobierz
  • 5
@w-mroku-historii: byłem w muzeum w Arequipie, które poświęcone jest historii Juanity, innej inkaskiej dziewczynki odnalezionej na wulkanie Ambato. Warto dodać że te dzieci pochodziły z wysoko postawionych rodzin i ich wybranie to była nobilitacja dla całego rodu. Ogólnie fascynujące historie. A no i pisanie, że była odurzona liściami koki to spore nadużycie, bo to naturalny środek na chorobę wysokościową stosowany do dziś, sam stosowałem i nic nie odurza ;)
@w-mroku-historii jesteś pewny, że dwójka pozostałych dzieci to było jej rodzeństwo? Dzisiaj byłem w tym muzeum w Salcie, gdzie wystawiane są te mumie. Na raz tylko jedna, teraz akurat jest el niño - 6 letni chłopiec (zmieniają co pół roku) Nic na ten temat nie było, pisze tylko że zwykle były to dzieci brane z różnych regionów państwa.