Wpis z mikrobloga

@bluberr: pewnie budowa co? Tam ostatnio można wygarnąć dużo więcej niż w biurze. Tak wygląda rozwój. Znam kilka krajów, gdzie w biurze ludzie zarabiają dużo mniej, a pracują tam tylko dla wyimaginowanego statusu społecznego.

@TomTheCat: może kolega nie chce się reklamować i szuka prawdziwej miłości?

@huwer1001: jak tak lubisz ludzi, którzy się rozwijają to może go zapisz na angielski XDXD
@bluberr właściwie jak go gdzieś poznałaś, to znaczy, że obracasz się w takim samym towarzystwie, np. Nie wykształconych ludzi. To tacy ludzie zazwyczaj mają zwykłą pracę, na kasie, w sklepie czy fabryce. Jak ty nie masz lepszej pracy to nie powinnaś wymagać od niego by on miał lepszą. Jednak znaczenie ma takie, że lepiej wybierać partnera, ze swojego kręgu, taki który też dogada się z twoimi znajomymi, by dobrze wam się żyło,
Czyli cześć uważa że jak ktoś ma pracę która lubi ale nie jest "ambitna" to znaczy że nie może być ogarniętym człowiekiem.
Fajnie ¯_(ツ)_/¯ Ja tam mam w sumie prosta pracę z dużą odpowiedzialnością i przyzwoitymi jak dla mnie zarobkami i nie zamierzam zmienić, pracowałem w czymś ambitniejszym ale po co mam się stresować. Zresztą pracowanie specjalnie żeby loszce się przypodobać wtf
@bluberr: Tak, ma to znaczenie. W pracy spędzamy sporą część życia i nie da się ukryć że towarzystwo oraz środowisko mają na nas wpływ - czasami pozytywny, czasami negatywny. Poza tym praca może się odbijać na zdrowiu (np. choroby zawodowe) czy po prostu być bardzo stresująca albo męcząca fizycznie - a po takiej pracy nie ma się przeważnie ochoty ani nigdzie wyjść, ani na seks.
@bluberr właściwie jak go gdzieś poznałaś, to znaczy, że obracasz się w takim samym towarzystwie, np. Nie wykształconych ludzi. To tacy ludzie zazwyczaj mają zwykłą pracę, na kasie, w sklepie czy fabryce. Jak ty nie masz lepszej pracy to nie powinnaś wymagać od niego by on miał lepszą.


@RustyJames no tak bo jak się poznaje partnera w szkole to się dokładnie wie gdzie on będzie za X lat ))¯_(ツ)_/¯