Wpis z mikrobloga

JOACHIM KNYCHAŁA - WAMPIR Z BYTOMIA

Urodzony w roku 1952 Joachim Knychała nienawidził kobiet. Wychowywany przez matkę i babkę, doświadczył z ich strony wielu upokorzeń. Poczucie krzywd, których doznał kazało mu się mścić. Czarę goryczy przelało niesłuszne oskarżenie o gwałt na koleżance, którego nie popełnił.

Pierwszy raz zaatakował w Bytomiu. Był rok 1974. Jego ataki przypominały te, których dokonał jego idol – „Wampir z Zagłębia”. Knychała grasował zawsze nocą. Śledził ofiarę, potem uderzał. Zawsze od tyłu, blisko jej miejsca zamieszkania.

Pierwsze dwie zaatakowane kobiety przeżyły. Trzecia już nie miała tyle szczęścia, a każda kolejna zbrodnia wyzwalała w nim jeszcze większe pokłady nienawiści do płci pięknej. Uważał się za „łowcę”, a swoich ofiar szukał w tramwaju linii 6. Dało to nazwę grupie operacyjnej milicji („Szóstka”), która postanowiła schwytać psychopatę. Nadano mu przydomek „Wampir z Bytomia”, choć ze względów na obrażenia ciała jakie odnosiły zamordowane kobiety częściej mówiono o Knychale „Frankenstein”.

Wiek i wygląd kobiet, które atakował nie miały dla niego żadnego znaczenia. Zwłoki kobiet porzucał w ustronnych miejscach. Zawsze były rozebrane, a sekcja zwłok wykazała, że gwałtu dokonywano już po ich śmierci.

Szanował tylko swoją żonę Halinę. Wracał do niej po każdym morderstwie. Był wtedy spokojnym, czułym i kochającym mężem. Nikt nie wiedział, że Knychała miał także drugie, mordercze oblicze.

W czerwcu 1979 roku zaatakował dwie małe dziewczynki. Zmasakrowane nagie ciała znaleziono w rowie. Ku zaskoczeniu funkcjonariuszy, jedna z nich cudem przeżyła. Nie potrafiła jednak wskazać swojego oprawcy.

Zawsze bezbłędny Knychała sam „wystawił się” swoim łowcom. Po morderstwie kilofem swojej siedemnastoletniej szwagierki Bogusi, zawiadomił milicję o nieszczęśliwym wypadku. Lekarze stwierdzili jednak, że z całą pewnością był to zaplanowany atak.

„Wampira z Bytomia” aresztowano podczas pogrzebu ostatniej ofiary. Znajdujący się potrzasku Knychała, po badaniu wariografem, szybko przyznał się do wszystkich morderstw i ze szczegółami opowiedział o swoich czynach. Każdy detal zgadzał się z milicyjnymi ustaleniami. Był dumny ze swoich dokonań. Zeznał, że miał jeden cel – chciał być najlepszy w mordowaniu kobiet. Przez kilka lat dążył do tego, aby stać się największym mordercą w powojennej Polsce.

Knychała został skazany na śmierć za zabójstwo 5 kobiet i ataki na 7, które przeżyły. Rada Państwa nie skorzystała z prawa łaski i „Wampira z Bytomia” powieszono 28 października 1985 roku w więzieniu Montelupich w Krakowie. Była to przedostatnia egzekucja w historii Polski.

#wmrokuhistorii #historia #polska #zbrodnia #seryjnimordercy #gruparatowaniapoziomu #ciekawostki #smierc #kryminalne #kryminalistyka
w-mroku-historii - JOACHIM KNYCHAŁA - WAMPIR Z BYTOMIA

Urodzony w roku 1952 Joachi...

źródło: comment_W2G1WOsp4VFUtb1LRxiiOog9vaLHhLTP.jpg

Pobierz
  • 2