Wpis z mikrobloga

@JudzinStouner: Nie są one znane z niezawodności, ale są lepsze niż późniejsze Sancheza z Mansfield, z poprawionym followerem. Może po prostu za mało używany, lub zasmarowany w środku? Jeżeli magazynek masz w takim stanie jak karabin, czyli fabrycnie nowy i nie rozbierałeś go, smar przypomina bardziej klej, niż smar, follower może się przyklejać do bocznych ścianek i stawać bokiem. Może mieć również zadziory po obróbce. Polecam warstewkę syntetycznego stałego smaru
  • Odpowiedz
@ppqa: W A1 magazynki to podstawowa bolączka. Po przejściu z 20 nabojowych na 30 nabojowe pojawiły się problemy i to co @JudzinStouner opisuje to klasyczny problem z magazynkiem. Żeby magazynek się zapiął dobrze przy zamkniętym zamku, trzeba trochę skompresować sprężynę. Naboje idą łukiem w 30 nabojowych i z oryginalnym followerem nie działa to dobrze, nawet jeśli załadujesz mniej, np. 10szt.
W wielu współczesnych karabinach na platformie AR-15 możesz zasymulować
  • Odpowiedz
@czarny_i_zly: Niestety tak jest bardzo często i z różnymi magazynkami. Ja tak mam np. w Astrze STG4 z magazynkami Lancera L5AWM. Mam ich bodaj z 7 i z każdym jednym jest tak samo - musisz załadować trochę mniej niż 30 (powiedzmy 28 już na pewno jest ok) żeby dobrze się wpinały przy zamkniętym zamku. Tymczasem np. Magpule nie sprawiają w tym karabinku takich kłopotów, podobnie jak np. magazynek firmowy Astry.
  • Odpowiedz