Wpis z mikrobloga

@ManiacTeam: @nojednaknie: @spion999: kiedyś koleżanki namowily mnie na jakiś kurs makijazu polaczony ze sprzedaza kosmetykow.

Przed początkiem zajęć prowadzaca poprosila o zmycie makijażu. Spośród ok. 20 dziewczyn byłam jedyna, która nie była wymalowana, natomiast czesc z pozostałych po demakijazu wyglądała mocno inaczej, niż na na początku...
@agaja: Po to jest makijaż i wszelka tapeta. Żeby maskować swoje niedoskonałości, poprawić samoocenę i robić z siebie piękniejszą, niż w rzeczywistości. Każdy to wie, to rzecz oczywista. Ale, to musi być prawdziwy makijaż, podkreślający urok kobiety, nie taki, w którym laska wygląda jak miś panda, ktoś całkiem obcy, lub jakiś eksponat budowlany. Bo lepiej kobiecie powiedzieć, że ładnie wygląda, niż się zapytać: coś ty za jedna?
@agaja: ja też się nie maluję ale zawsze mnie śmieszy gdy przychodzę do kosmetyczki na regulację brwi i każda jedna szykuje butlę z płynem do demakijażu i już mnie chce smarować, bo każda klientka przychodzi na regulację w pełnym makijażu. Niektóre mi nawet nie wierzą i robią ten demakijaż potem uważnie sprawdzając płatki czy ich czasem nie oszukuję ¯_(ツ)_/¯
Ale chyba nigdy nie spotkałam takiej dziewczyny która by wyglądała nie do