Wpis z mikrobloga

#mikrokoksy #dieta
Któryś raz z kolei spotykam się ze stwierdzeniem, że zbyt duży deficyt kaloryczny hamuje redukcję. Że organizm się broni i nie zrzuca wagi. Z drugiej strony skoro jest się w deficycie (dużym czy małym) to przecież nasza energia nie bierze się z powietrza. Jak to wygląda w Waszych oczach i wg Waszej wiedzy?
  • 53
  • Odpowiedz
Któryś raz z kolei spotykam się ze stwierdzeniem, że zbyt duży deficyt kaloryczny hamuje redukcję. Że organizm się broni i nie zrzuca wagi.


@Lubie_zupe: jak się niby broni? Produkuje kalorie, czy robi sobie w środku kurczaka z ryżem? Zbyt duży deficyt kaloryczny ma wpływ na gospodarkę hormonalną, a gospodarka hormonalna ma wpływ na przemianę materii. Ot i cała tajemnica.
  • Odpowiedz
  • 1
@biesy
Dlatego napisałem, że nasza energia nie bierze się z powietrza więc to trochę przeczy wszelkim zasadom. To, że może zaburzyć gospodarkę wiem, ale też jest już dawno udowodnione, ze maksymalne spowolnienie metabolizmu przy dlugotrwalym deficycie występuje, ale jest stosunkowo niewielkie (15%? - nie pamietam dokładnie). Dlatego pytam tutaj o co chodzi z tą tezą.
  • Odpowiedz
@biesy: Poprzez rT3 sie broni, poniewaz przy duzych restrykcjach kcal (nie chodzi o Ww) tarczyca sie wysypuje. A wtefy tkanka tluszczowa jako organ endokrynny przejmuje role tarczycy...( ͡° ͜ʖ ͡°) i LPL down
  • Odpowiedz
  • 1
@Lubie_zupe bierze sie to z tego ze coraz mniej energii zużywa na codzien. Wszystkie procesy sa spowolnione. Nawet wolniej myslisz, wiecej siedzisz nie ruszasz sie. Nie masz energii na trening i w rezultacie masz mniejsze spalanie kalorii ogolnie.
  • Odpowiedz
@biesy:Widze bolszewika dietetycznego kopiuj wklej nie mysl samodzielnie wykopowego piwniczaka
( ͡° ͜ʖ ͡° )*:(σ ͜ʖσ)

Tkanka tłuszczowa przejmuje rolę tarczycy? Troche nie ogarniam.


@Lubie_zupe: W pewnym sensie tak
https://www.google.com/search?num=50&ei=T_nOW-DVNcWrswHSjrigDw&ins=false&q=tkanka+t%C5%82uszczowa+organ+endokrynny&oq=tkanka+t%C5%82uszczowa+organ+endokrynny&gs_l=mobile-gws-wiz-serp.3..0i22i30.2986.8176..9237...0.0..0.313.2779.0j15j1j1......0....1.........0j33i22i29i30j33i160j33i21.X4ZwypH_E5g
  • Odpowiedz
  • 0
@NooB1980
@biesy
Spokojnie Panowie, wiadomo, że zdania nt. diety mogą być podzielone, ale nie ma co sie wyzywac ( ͡º ͜ʖ͡º)
Podsumowując, po prostu jedzenie zbyt malej ilości kcal powoduje rozchwianie hormonalne, również tarczycę co w dalszym stopniu może upośledzić przemianę materii. Ale tak czy inaczej chudnąć będziemy, bo z czegoś energia musi być czerpana.
  • Odpowiedz
@Lubie_zupe: wszystko racja, jednak jest to efekt przejaskrawiony, nie spotkałem w swojej praktyce, że przy cięciu kcal redukcja by nie szła dalej. Czasem zbytnie ucięcie kalorii po prostu sprawia, ze mniej się ruszasz poza siłownią i to zmniejsza wydatek. Zawsze jak redukcja hamowała komuś to w raportach było "aaa wiesz była impreza zjadłem dodatkową pizzę" każdy kto się trzyma sumiennie to ciągle mamy spadek średniej wagi ¯\_(ツ)_/¯. Jednak w redukcji bym
  • Odpowiedz
@NooB1980: Jak zwykle cos przeczytałes a reszte sobie dopowiedziałes. To prawda tkanka tluszczowa bierze udział w przemianach hormonalnych, czesc konwersji t4->t3 zachodzi w tkankach obowodowych, ale nie ma czegos takiego jak 'wysypywanie' sie tarczycy przy diecie izokalorycznej. Tkanka tluszczowa nie moze przejac roli tarczycy, gdyby tak bylo to osoby z niedoczynnoscia tarczycy lub wycieta tarczyca leczono by tuczac je. Wiec wez sie puknij w glowe.
To prawda, ze podczas ograniczenia kalorii
  • Odpowiedz
@Lubie_zupe: Moim zdaniem może być w tym trochę prawdy, ponieważ przeżyłem to na własnej skórze. Jak ważyłem ok 101kg i chciałem podgonić redukcję to wszedłem na 1900-2000 kcal(nic nie podjadałem,wszystko dokładnie liczone) i do tego siłownia i interwały ok 1h dziennie waga stanęła mi dęba na ok 1 miesiąc, wtedy poszedłem po rozum do głowy zwiększyłem kalorykę do 3000 kcali, skróciłem interwały i dopiero po ok 1,5 tygodnia waga zaczęła lecieć
  • Odpowiedz