Wpis z mikrobloga

Spojler pierwszego sezonu Making a Murderer - jeśli nie oglądałem, nie czytaj (ale serial sprawdź, bo to majstersztyk 10/10).

Nowy sezon Making a Murderer jest równie szokujący co premierowy. Po obejrzeniu pierwszego raczej każdy zdrowo myślący człowiek nie byłby w stanie stwierdzić czy Steve jest niewinny, jednak po drugim nikt nie powinien mieć w tej kwestii wątpliwości.

Odniesiono się do wszystkich zarzutów, które były kierowane po emisji premierowego sezonu i całkowicie jest zmiażdżono.

Ta sprawa jest bulwersująca i niedługo po doprowadzeniu jej do końca zatrzęsie amerykańskim wymiarem sprawiedliwości i będzie na ustach całego świata.

Najbardziej chore jest ciągłe przetrzymywanie w więzieniu Brendana, na którego nie ma ANI JEDNEGO dowodu na jego udział w morderstwie. Żaden szczegół z jego zeznań nie ma żadnego poparcia w faktach. Chyba, że wierzymy, że w pokoju Stevena urządzono masakrę (gwałcenie przypiętej do łóżka kajdankami Teresy, podcinanie jej gardła, dobijanie ciągle żyjącej kobiety strzałami ze strzelby) i w magiczny sposób nie ma tam ani jednej kropelki krwi, która natomiast znajduję się w sterylnie wyczyszczonym samochodzie.

#makingamurderer #netflix #stevenavery #kryminalne #kryminalistyka #seriale
Clefairy - Spojler pierwszego sezonu Making a Murderer - jeśli nie oglądałem, nie czy...

źródło: comment_YdgScLfbAjxSsHPp4di4cp0hZEhIJB66.jpg

Pobierz
  • 10
  • Odpowiedz
@Clefairy: Jedna rzecz mnie trapi w kwestii Brendana. Być może jesteś bardziej lotny i bystry niż ja. Gdzieś tam pobieżnie czytałam, że dla niego droga prawna zakończyła się wraz z odrzuceniem jego sprawy przez Sąd Najwyższy. Tyle, że z tego co ja zrozumiałam bój toczył się o jego wyjście przed złożeniem apelacji czyt. do chwili kolejnego procesu. Zatem nadal, apelacja jako odrębna sprawa może się odbyć? Czy do apelacji miało
  • Odpowiedz
@magnes125: z tego co ja rozumiem to jedyną szansą na zwolnienie Brendana jest ponowny proces w sprawie morderstwa, o który stara się Kathleen.

To samo można przeczytać tutaj:

That doesn’t mean Dassey is completely out of legal options, though. As it stands, Dassey’s next best hope is that something happens through his uncle/accomplice Steven Avery’s appeal. There’s a pile of evidence linking Avery to the murder of Teresa Halbach, most
  • Odpowiedz
@Clefairy: Tak to też zrozumiałam. Jedna sprawa ma wpływ na drugą i każdy nowy dowód otworzyłby ją na nowo. Chodziło tylko o tę kwestię apelacja/starania o wyjście z których zrobił się straszny makaron. Przynajmniej w mojej głowie.

Pod koniec wypłynęły okropne rodzinne brudy. Wystarczyło tylko alternatywne spojrzenie na sprawę, wykluczające Averego, żeby nagle otworzyły się bardziej logiczne i zdroworozsądkowe rozwiązania. I faktem jest, że po pierwszym sezonie nie byłam przekonana
  • Odpowiedz
Jeżeli jednak założylibyśmy, że wszystko to prawda czemu policji (dalej prokuraturze) zależałoby na tym, żeby go w to morderstwo wrobić?


@magnes125: teraz to raczej już nie chcą przyznać się do błędu za wszelką cenę. Koszta tego byłby niewyobrażalne i wywołałoby to ogromny skandal w całym kraju - szczególnie, że jest sprawa bardzo medialna, w którą zamieszany jest gigant jak Netflix. Wiele osób doczekałoby się dymisji oraz procesów karnych.

Ja stawiałbym
  • Odpowiedz
@Clefairy: Zachowanie tego byłego prokuratora to jakieś kuriozum. Rozumiem, że to część promocji książki, ale on stał się karykaturą samego siebie. Myślę, że ta część prokuratorsko sądowa jest typowym unoszeniem się honorem. Pokazaniem też całemu światu wybitności amerykańskiego systemu sądownictwa, który i tak jest inwalidą. Ten dokument ośmiesza go po raz kolejny. To już poszło w świat i nic tego nie zmieni.

Pierwszy alternatywny sprawca (były chłopak) był rzucony mimochodem.
  • Odpowiedz
@Clefairy: Rzeczywiście po obejrzeniu tego dokumenty można odnieść wrażenie, że Avery jest niewinny, jednak polecam poszukać informacji z zewnątrz, a zwłaszcza kanał na reddicie. Dokument jest niezwykle stronniczy, manipuluje faktami, skleja różne kawałki transkryptów jakby to była jedna całość, całkowicie pomija część materiału dowodowego. Obecnie jestem przekonany, że Avery jest w 100% winny.
  • Odpowiedz
Byłem zachwycony pierwszym sezonem, ale po zweryfikowaniu jego zawartości strasznie mi zbrzydł, całkowicie straciłem szacunek dla twórców i nie zamierzam oglądać 2 sezonu. Śledzę natomiast sprawę na reddicie.
  • Odpowiedz