Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Ech, mirki, nie spodziewam się że będziecie w stanie pomóc ale może chociaż wesprzecie miłym słowem (,)
Żeby się nie rozpisywać za bardzo, mam problem z tym że ludzie mnie nie lubią. Z każdej, ale to każdej grupy prędzej czy później wypadam, w mniejszym lub większym stopniu, do tego często znajdzie się ktoś kto weźmie mnie sobie na cel i jest dla mnie zwyczajnie chamski, wredny i uszczypliwy - z pełną aprobatą albo przynajmniej tolerancją grupy. Tak jest praktycznie od zawsze, podstawówka, gimnazjum, liceum, uczelnia, pierwsza praca, druga praca... Tak, też mnie to dziwi że dorośli ludzie tracą czas na takie dziecinady, naiwność kazała mi wierzyć że będzie lepiej, a jednak nie. Rozumiem że nie każdy mnie musi lubić, ale żeby siać plotki i nastawiać przeciwko mnie grupę?
Nie zauważam u siebie zarozumialstwa czy wredoty, owszem, mam podobno mało zachęcający wyraz twarzy i generalnie mało się odzywam, ale jak już z kimś rozmawiam to jest uśmiech, nie gadam tylko o sobie, niby jest ok. Ale wystarczy że do rozmowy dołączy trzecia osoba i już spadam na boczny tor. Przez to wszystko mam chyba małą fobię społeczną, teraz już boję się zagadywać ludzi bo wiem że albo wyśmieją mnie od razu, abo i tak prędzej i później się odsuną... Nie mam przyjaciół, nie mam znajomych, spędzam czas głównie w domu, bo nawet jak chcę gdzieś wyjść to nie mam z kim. Piszę przez anonimowe bo nawet na wypoku są ludzie którzy mnie nie lubią i nie przepuszczą żadnej okazji żeby mi dopiec...
Wiem że skoro schemat się powtarza to problem jest we mnie a nie w ludziach, ale naprawdę nie wiem co robię źle ( ͡° ʖ̯ ͡° ) Nie zależy mi na wielkim gronie znajomych i imprezach co tydzień, wystarczyłoby 2-3 przyjaciół no i móc od kogoś pożyczyć notatki jak się pochoruję, ale nie jest mi dane ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#przegryw #zalesie #gorzkiezale

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla maturzystów
  • 10
@mazx: nie ma reguly. To byla tylko taka luzna porada. Chodzi o to aby nie stac w miejscu bo czas ucieka. Jezeli taka sytuacja trwa od jakiegos czasu to znaczy ze trzeba cos z nia zrobic. Jakos sie postarac ja rozwiazac. Zycie sie samo nie naprawi, a moze sie bardziej #!$%@?. Samoocena jest bardzo wazna. Trzeba nad nia popracowac.
Zamanosuke: Znam to. Siłownia i samoocena to jedno ale musisz nauczyć się wykorzystywać swoją pozycję. Bo wiesz, każda sytuacja to jak moneta. Ma dwie strony. Na razie widzisz tylko tą gorszą. Ale jest ta druga.
Widzisz, grupa to jak talia kart. Każdy jest kimś. Król, królowa, paź itd. Ale w każdej talii jest też joker. Zawsze odtrącany ale można wykorzystać tą pozycje.

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua}
OP: @Cumpelnastodwa: nie wiem czy to cokolwiek pomoże szczerze mówiąc, siłą mięśni przecież i tak nie odeprę uszczypliwych uwag ( ͡° ʖ̯ ͡°) Jedyne co to nikt by nie mógł robić przytyków do mojego wyglądu, ale z drugiej strony jak znam życie to by się zaczęły przytyki że za mało biorę na klatę czy coś w tym stylu... Próbowałam już różnych taktyk: zagadywać pierwsza, nie odzywać
@AnonimoweMirkoWyznania: przepraszam, nie wiedzialem ze jestes #rozowypasek. To zmienia nieco postac rzeczy. Ciekawi mnie jak wygladasz i jak sie ubierasz. Nie mam tu nic zlego na mysli. Dla kobiet wyglad ma ogromne znaczenie i podnosi ich samoocene. Nie ma tu znaczenia czy jestes gruba czy chuda. Wszystkie kobiety sa piekne bo piekno to rzecz gustu. Ja lubie szczuple kobiety z miseczka B, a moi koledzy grube kobiety, ktore jest za